Tajwan zainwestuje 10 mln euro w produkcję chipów w naszej części świata, a konkretnie na Litwie.
Jak podał Eric Huang, szef przedstawicielstwa Tajwańskiego Instytutu Technologii Przemysłowych i Badań, jego organizacja będzie współpracowała z litewskim producentem elektroniki Teltoniką, aby zbudować możliwości technologii półprzewodnikowej w kraju bałtyckim. Dodał, że ponad dwa tuziny tajwańskich stypendiów dla Litwinów będą oferowane na szkolenia techniczne.
“To nie jest transakcja (w zamian Litwa umożliwia i pomaga w otwarciu biura)” – powiedział Huang – „To dlatego, że Tajwan chciałby współpracować z Litwą, aby wzmocnić odporność naszego demokratycznego łańcucha dostaw w obliczu przymusu ze strony autokracji”.
Pierwsze inwestycje kapitałowe na łączną kwotę 10 mln euro zostaną zakończone na początku przyszłego roku, a pierwsze pożyczki powinny zostać rozdzielone do końca tego miesiąca. Przy okazji, Tajwan przyznał również zezwolenia na import litewskich produktów spożywczych.
To zbliżenie nie jest przypadkiem. Litwa pozwoliła Tajwanowi otworzyć ambasadę w Wilnie w listopadzie zeszłego roku, co rozgniewało Chiny, które postrzegają demokratycznie rządzoną wyspę jako własną, zbuntowaną prowincję.
