Nowy procesor Apple M2 Max na papierze wydaje się całkiem obiecujący. Jednak według niedawno zauważonego benchmarku GPU, może on nie spełnić wysokich oczekiwań, jakie niektórzy w nim pokładali.
Jak na razie nie możemy powiedzieć wiele o wydajności tego procesora, ale dzięki wpisowi Geekbench OpenCL dostrzeżonemu przez Wccftech, możemy mieć mgliste pojęcie o tym, co będzie w stanie zrobić GPU. Warto zauważyć, że ten konkretny system wykorzystywał M2 Max z 38-rdzeniowym GPU, czyli najwyższą konfigurację liczby rdzeni.
System Mac uzyskał 75 139 punktów, co stawia go na równi z 64-rdzeniowym GPU w M1 Ultra. Biorąc pod uwagę, że M2 Max ma o 26 rdzeni GPU mniej niż M1 Ultra, to faktycznie jest to wynik przyzwoity. Jeśli jednak porównamy go z czymś w rodzaju laptopa napędzanego RTX 4070, układ Apple M2 wypada słabo. W tym samym benchmarku GPU Nvidii (laptop Samsunga) może uzyskać ponad 100 tys. punktów.
Pierwszymi laptopami wykorzystującymi M2 Max będą modele MacBook Pro, których premiera odbyła się w tym tygodniu.
Pomimo niezadowalającej wydajności w porównaniu z innymi rywalami, należy zauważyć, że benchmark OpenCL nie jest szczególnie dokładny w reprezentowaniu wydajności w świecie rzeczywistym. Teraz, gdy laptop jest już dostępny, powinno być stosunkowo łatwo sprawdzić, jak układ radzi sobie tam, gdzie ma to znaczenie.