Platformy mediów społecznościowych, takie jak X i TikTok, w ciągu kilku tygodni mają zostać ukarane przez UE finansowo za niedbałą moderację, w związku z wprowadzeniem przez Brukselę pierwszego wiążącego systemu zwalczania dezinformacji wyborczej – tak w środę podał „Financial Times”.
W związku z wyborami europejskimi, które odbędą się w czerwcu, wyżsi urzędnicy UE mieliby być szczególnie zaniepokojeni potencjalnie destabilizującymi atakami ze strony rosyjskich agentów.
Według FT w okresach wyborczych oczekuje się, że platformy mediów społecznościowych i wyszukiwarki utworzą specjalne zespoły, które będą badać ryzyko dezinformacji w Internecie w 23 różnych językach w całej Unii. Z raportu wynika, że będą musiały wykazać, że ściśle współpracują z agentami ds. bezpieczeństwa cybernetycznego w 27 państwach członkowskich UE.
Wytyczne mające przeciwdziałać zagrożeniom dla uczciwości wyborów w Internecie, mają zostać przyjęte przez Komisję Europejską już w przyszłym tygodniu – podaje FT, powołując się na osoby zaznajomione z planami.
Z raportu wynika, że zgodnie z wymogami kładącym kres wieloletnim samoregulacjom branży, platformy, które nie będą odpowiednio radzić sobie z dezinformacją lub deepfake’ami wykorzystującymi sztuczną inteligencję, mogą zostać ukarane karami w wysokości do 6% światowego obrotu.
