Akcje Snapa wzrosły w poniedziałek o prawie 12% po doniesieniach o wewnętrznej notatce dyrektora generalnego wskazującej, że firma zajmująca się komunikacją społecznościową może opublikować lepsze niż oczekiwano wyniki za rok 2024.
Firma miała za sobą trudny rok. Podobnie jak inne podmioty zajmujące się mediami społecznościowymi, w tym Meta i Pinterest, Snap miał trudności z udoskonaleniem swojego systemu reklam online w następstwie aktualizacji polityki prywatności Apple w systemie iOS z 2021 r., która sprawiła, że był on mniej skuteczny w śledzeniu użytkowników pod kątem targetowania reklam.
Ponadto Snap miał trudności z funkcjonowaniem w ramach gospodarki związanej z reklamą cyfrową naznaczonej wojną rosyjsko-ukraińską i wycofywaniem się firm z marketingu wobec ogólnej niepewności gospodarczej. Akcje Snapa spadły w lipcu o ponad 17% po tym, jak prognozy na bieżący kwartał nie spełniły oczekiwań analityków.
Evan Spiegel, współzałożyciel i CEO firmy, przekazał pracownikom w notatce wysłanej we wrześniu, że w 2024 r. może rejestrować ponad 475 milionów aktywnych użytkowników dziennie, przekraczając prognozy analityków na poziomie 448 milionów, jak podał w piątek „The Verge”.
W notatce wskazano również, że całoroczny wzrost przychodów z reklam może wynieść ponad 20% w 2024 r., co, jak zauważył analityk Bernstein Mark Schilsky w swoim biuletynie Tech Specialists, jest lepszym wynikiem od konsensusu oczekiwań wynoszącego nieco ponad 14%.
W notatce wyznaczono także cel skorygowanej EBITDA na rok 2023 na poziomie 500 mln dolarów, co, jak dodał Bernstein, byłoby „znacznym osiągnięciem” w porównaniu z obecnymi prognozami analityków celującymi w 250 mln dolarów.
Snap zamierza opublikować wyniki za trzeci kwartał 24 października.
