Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Zapraszamy już za:

[wpdevart_countdown text_for_day="Dni" text_for_hour="Godzin" text_for_minut="Minut" text_for_second="Sekund" countdown_end_type="date" font_color="#000000" hide_on_mobile="show" redirect_url="" end_date="21-09-2020 12:00" start_time="1600339301" end_time="0,1,1" action_end_time="hide" content_position="center" top_ditance="10" bottom_distance="10" ][/wpdevart_countdown]

Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Google będzie wymagać ujawniania cyfrowo zmienionych treści w reklamach wyborczych

Google poinformowało, że nałoży na reklamodawców obowiązek ujawniania reklam wyborczych wykorzystujących cyfrowo zmienione treści w celu przedstawienia prawdziwych lub realistycznie wyglądających osób lub wydarzeń, co będzie stanowić najnowszy krok w walce z dezinformacją wyborczą.

Aktualizacja wymogów dotyczących ujawniania informacji zgodnie z zasadami dotyczącymi treści politycznych wymaga od marketerów zaznaczenia pola wyboru w sekcji „treści zmienione lub syntetyczne” w ustawieniach kampanii.

Szybki rozwój generatywnej sztucznej inteligencji, która w odpowiedzi na monity może w ciągu kilku sekund tworzyć tekst, obrazy i wideo, wzbudził obawy dotyczące jej potencjalnego niewłaściwego wykorzystania.

Pojawienie się deepfake’ów, czyli treści zmanipulowanych w celu wprowadzenia kogoś w błąd, jeszcze bardziej zatarło granice między rzeczywistością a fałszerstwem.

Google twierdzi, że wygeneruje informacje w reklamach dla kanałów i filmów Short na telefonach komórkowych oraz dla reklam typu In-Stream na komputerach i w telewizji. W przypadku innych formatów reklamodawcy będą zobowiązani do zapewnienia użytkownikom zauważalnego „wyraźnego ujawnienia”.

W kwietniu, podczas trwających wyborów powszechnych w Indiach, w Internecie pojawiły się fałszywe filmy przedstawiające dwóch aktorów z Bollywood, którzy krytykowali premiera Narendrę Modiego. W obu filmach wygenerowanych przez sztuczną inteligencję ludzie prosili ludzi o głosowanie na opozycyjną Partię Kongresową.

Co więcej, OpenAI kierowane przez Sama Altmana oświadczyło w maju, że zakłóciło pięć tajnych operacji wywierania wpływu, które miały na celu wykorzystanie modeli sztucznej inteligencji do „oszukańczych działań” w Internecie w „próbie manipulowania opinią publiczną lub wpływania na wyniki polityczne”.

W zeszłym roku Meta Platforms oświadczyła, że ​​nakaże reklamodawcom ujawnienie, czy sztuczna inteligencja lub inne narzędzia cyfrowe są wykorzystywane do modyfikowania lub tworzenia reklam politycznych, społecznych lub związanych z wyborami na Facebooku i Instagramie.

Dodaj komentarz

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

POLECANE

3,272FaniLubię
10,608ObserwującyObserwuj
1,570SubskrybującySubskrybuj

NOWE WYDANIE

POLECANE

NAJNOWSZE