Viewsonic zaprezentował swój najnowszy składany na pół ekran o przekątnej 135 cali. Producent kieruje swój produkt do klienta biznesowego, który wykorzysta ten olbrzymi ekran w różnego rodzaju prezentacjach, wystawach czy imprezach korporacyjnych, gdzie wielkoformatowe wyświetlacze są wykorzystywane.
Jak można się spodziewać, ekran jest bardzo ciężki, jego waga netto to 225 kg a brutto 330 kg. Po całkowitym rozłożeniu powierzchnia ekranu ma wymiary 3 m × 1,69 m, czyli jest większa niż powierzchnia niektórych salek konferencyjnych i prawie tak duża, jak dziewięć 50-calowych telewizorów połączonych w matrycę 3 × 3.
Ekran dostarczany jest w skrzyni typu flight case oraz jak twierdzi Viewsonic, wstępnie złożony, wystarczy go tylko wyjąć ze skrzyni złożyć obydwa skrzydła wyświetlacza i ekran jest gotowy do działania.
Ekran jest przeznaczony do ciągłego działania 24/7 i ma żywotność 100 000 godzin (to ponad 11 lat ciągłego użytkowania), a gdyby pojawił się jakiś problem, Viewsonic zaprojektował sprytne rozwiązanie. Chociaż LDS-135-151 posiada wyświetlacz bez ramek, użytkownicy sami będą mogli usunąć jeszcze jeden z 20 wymiennych na gorąco przednich modułów LED za pomocą dołączonego do zestawu elektrycznego narzędzia do wymiany paneli.
Ekran ma rozdzielczość zaledwie 1920 × 1080 pikseli, więc wyświetlanie na nim bardzo szczegółowych prezentacji, nie będzie należało do najprzyjemniejszych, a i oglądanie filmów też zalecane jest z większej odległości, ponieważ plamka piksela ma średnicę 1,5 mm. Ekran został wyposażony w dwa 20 W głośniki, ale można pod niego podłączyć własny zestaw głośników.
Wyświetlacz jest kompatybilny z systemami Crestron, Extron, AMX i własnym systemem kontroli AV Viewsonic, myViewBoard Manager. Oznacza to, że użytkownicy będą mogli bezprzewodowo przesyłać treści z maksymalnie czterech różnych urządzeń jednocześnie, ponieważ LDS-135-151 obsługuje funkcję Picture-in-Picture i Picture-By-Picture.
Cena za ten wyświetlacz to 85 tys. USD, na tę chwilę dostępny jest on w sprzedaży tylko w USA.
