TSMC, największy wytwórca układów scalonych w Azji, wstrzymał nowe zamówienia od Huawei w odpowiedzi na ruch Waszyngtonu mający na celu dalsze ograniczenie dostaw chipów do chińskiej firmy, podało Nikkei, powołując się na liczne źródła.
Sytuacja miała, zdaniem Nikkei, nie mieć wpływu na zamówienia złożone w TSMC przez Huawei przed decyzją tajwańskiej firmy, aby jednak ugiąć się pod szantażem amerykańskiej administracji. Zamówienia będące już w produkcji mogą być kontynuowane, jeśli chipy te zostaną wysłane przed połową września. Co po tym okresie? Huawei może nagle zostać bez procesorów. I nie, nie chodzi tylko o telefony chińskiego producenta.
TSMC, największy na świecie producent układów scalonych i kluczowy dostawca Huawei, ogłosił plany budowy fabryki w USA w czwartek, a w piątek dodał, że „ściśle śledzi amerykańską zmianę reguł eksportowych”. Nowa reguła, zaprezentowana w piątek przez Departament Handlu USA, rozszerza uprawnienia USA do wymagania licencji na sprzedaż do Huawei półprzewodników wykonanych za granicą przy użyciu technologii amerykańskiej. Biorąc pod uwagę fakt iż liczba amerykańskich patentów w sprzęcie produkcyjnym jest olbrzymia, właściwie ograniczenie rozciąga się na wszystkich globalnych wytwórców układów scalonych. Słowem: nie dało się “zabić” Huawei tylko rynkiem amerykańskim i państw satelickich? Zamiast tego postanowiono odciąć firmę od faktycznej możliwości kontynuowania biznesu.
TSMC nie ujawnia szczegółów zamówień i nazywa informację „czysto rynkową plotką”.
https://itreseller.com.pl/itrnewelko-group-oferuje-nagrode-w-wysokosci-do-200-000-eur-za-wszelkie-informacje-ktore-pomoga-w-znalezieniu-sprawcow-kradziezy-na-duza-skale-produktow-it-z-magazynu-w-rydze/
