Jak podaje firma analityczna Jon Peddie Research, dostawy CPU przekroczyły (nareszcie) poziom dostaw, które miały miejsce w erze pandemii.
Rynek procesorów pod koniec 2023 roku w pełni odbił się od swoistego “dołka”, który dotyczył popytu utraconego na początku 2023 r. Dostawy przekroczyły poziomy obserwowane w latach 2021–2022. Łączna liczba dostaw procesorów osiągnęła 66 milionów sztuk, co stanowi o 3,3 miliona dostaw więcej w porównaniu z trzecim kwartałem 2022 r.
Jednak jednym ze wskaźników, który nie jest spójny z erą pandemii, jest liczba dostarczanych procesorów do notebooków w porównaniu z chipami do komputerów stacjonarnych. Podczas pandemii wzrósł popyt na chipy do komputerów stacjonarnych, które pochłonęły 37% wszystkich dostaw zrealizowanych w czwartym kwartale 2022 r. Jednak w czwartym kwartale 2023 r. , jak wskazują analitycy Jon Peddie Research, zaledwie 30% wszystkich dostaw stanowiły chipy do komputerów stacjonarnych, a pozostałe 70% to procesory do laptopów.
Tak więc, chociaż ogólny rynek procesorów jest bardzo silny, rynek procesorów do komputerów stacjonarnych nadal nie jest tak silny jak kiedyś. Biorąc pod uwagę, że wiele osób wróciło do biur i nie ogranicza się już do pracy z domu, trend ten jest zrozumiały.
