Nokia poinformowała w czwartek o 2-procentowym spadku przychodów w pierwszym kwartale. Jest to rezultat poniżej szacunków analityków. Fińska firma twierdzi iż pandemia COVID-19 zakłóciła dostawy z Chin, co przełożyło się na rezultat finansowy.
Spadek przychodów Nokii nie sprawił, że fińska firma przyniosła straty, pomimo spadku producent rozwiązań telekomunikacyjnych wypracował zysk poparty dobrym popytem na nowy sprzęt 5G. Fińska firma, rywalizująca z chińskim Huawei i szwedzkim Ericssonem, stara się umocnić swoją pozycję w budowie sieci 5G, a szczególnie chce rozwinąć się w amerykańskich firmach telekomunikacyjnych.
Nokia odnotowała przychody w wysokości 4,9 miliarda euro w pierwszym kwartale, nie osiągając zakładanego wcześniej poziomu w wysokości 5,1 miliarda euro. Nokia wygenerowała zysk w pierwszym kwartale w wysokości 1 centa na akcję, przekraczając tym samym prognozy analityków, ale także rezultat zanotowany rok wcześniej. W pierwszym kwartale ubiegłego roku jedna akcja Nokii przynosiła stratę 2 centów.
„Nie zaobserwowaliśmy spadku popytu w pierwszym kwartale. W miarę rozwoju sytuacji COVID-19 możliwy jest wzrost wyzwań związanych z podażą i dostawą w wielu krajach, a niektórzy klienci mogą dokonać ponownej oceny swoich planów wydatków – powiedział w oświadczeniu dyrektor generalny Rajeev Suri.
Główni rywale firmy, Ericsson i Huawei, odnotowały wzrost przychodów w pierwszym kwartale roku, napędzany przez silny popyt, ponieważ usługi telekomunikacyjne pomagają utrzymać zdalną działalność firm podczas pandemii.
https://itreseller.com.pl/itrnewnowe-przepisy-wprowadzone-przez-ministerstwo-cyfryzacji-aukcje-na-czestotliwosci-dla-lacznosci-5g-moga-byc-uniewaznione/
