Relacja pomiędzy Intelem i Qualcommem od dawna nosi łatkę skomplikowanej. Nie chodzi przy tym nawet o rywalizację coraz bardziej wydajnych Snapdragonów z układami Core w lekkich laptopach, ale, przede wszystkim, o kwestie związane z rynkiem łączności.
Intel, w nowym poście na blogu, autorstwa Stevena R. Rogersa, wiceprezesa wykonawczego i głównego radcy prawnego, jasno krytykuje działania Qualcommu i chwali decyzję FTC z maja (Federal Trade Commission ang. Federalna Komisja Handlu). W oparciu o nią właśnie sąd w Kalifornii stwierdził, że „praktyki licencyjne firmy Qualcomm od lat tłumią konkurencję na rynkach układów CDMA i premium LTE, a także szkodzą rywalom, producentom OEM i konsumentom końcowym.” Qualcomm od decyzji się oczywiście odwołuje. Intel twierdzi, że jest ofiarą antyrynkowych działań Qualcommu. Jak czytamy we wpisie:
Intel zgadza się z ustaleniami Sądu Rejonowego. Intel poniósł ciężar antykonkurencyjnego zachowania Qualcomm, odmówiono mu możliwości działania na rynku modemów, uniemożliwiono sprzedaż klientom i zmuszono przez Qualcomm do sprzedaży po sztucznie (red. działu modemów mobilnych) zniekształconych cenach. Złożyliśmy raport, ponieważ uważamy, że Sąd Apelacyjny powinien poznać naszą perspektywę.
Na praktykach biznesowych Qualcommu nie zostawiono suchej nitki. Są one opisane jako przyczyna sukcesu firmy, ale też stałe rzucanie kłód pod nogi konkurencji. Działaniami tymi miał być np. program partnerski, zbudowany w taki sposób, że umożliwiał wywieranie nacisków na klientów, a jednocześnie chroniący firmę przed dociekaniem przez inne strony praw na drodze sądowej. Ofiarami byli klienci Qualcommu – producenci OEM. Tym samym, jak twierdzi Intel, w wyniku tych praktyk wiele firm opuściło rynek modemów. Głównym elementem tych antykonkurencyjnych praktyk jest tzw. polityka NLNL (no licence, no chips). Zgodnie z tą polityką Qualcomm odcina od możliwości zakupu układów modemowych producentów smartfonów, chyba że zawrą oni umowę licencyjną z Qualcommem na warunkach podyktowanych właśnie przez tę firmę.
Qualcomm nie tylko w USA ma problemy z oskarżeniami o podobne działania. W wyniku praktyk antykonkurencyjnych Qualcomm został ukarany grzywną w wysokości prawie 1 miliarda dolarów w Chinach, 850 milionów dolarów w Korei, 1,2 miliarda dolarów przez Komisję Europejską i 773 milionów dolarów na Tajwanie.
