Do amerykańskich wyborów prezydenckich pozostały cztery miesiące. Kampanie wyborcze, ale też same partie polityczne w USA są finansowane m.in. z datków wyborców i, na podstawie tego, można ocenić “polityczny skład” danej firmy. Nie będzie szczególnym zaskoczeniem, że pracownicy firm technologicznych częściej przekazują darowizny do Partii Demokratycznej.
Amerykański przemysł technologiczny od dawna szedł raczej w kierunku lewicowym, co widać w wielu deklaracjach światopoglądowych firm. Jednakże kadencja prezydenta Donalda Trumpa wydaje się budzić reakcję w postaci jeszcze silniejszego wychylenia się wskaźnika poparcia w amerykańskim IT dla idei lewicowych. Dobrym probierzem tego jest kwestia poparcia i, przede wszystkim, wsparcia finansowego dla sztabów kandydatów.
Według danych zebranych przez serwis OpenSecrets Center for Responsive Politics, spośród pracowników 17 amerykańskich firm technologicznych o wartości przekraczającej lub równej 100 miliardów USD zdecydowana większość jest zwolennikami Demokratów. Co ciekawe, wpłacili oni więcej na sztaby innych kandydatów Partii Demokratycznej tj. senatora Berniego Sandersa i senatorki Elizabeth Warren, niż na sztab ostatecznie startującego jako kandydat Demokratów, Joe Bidena. Która z firm okazała się najbardziej liberalna, a która konserwatywna?
Netflix – Demokraci – 340.485 USD (98%), Republikanie – 7.124 USD (2%)
Nvidia – Demokraci – 154 466 USD (93%), Republikanie – 11673 USD (7%)
Adobe – Demokraci – 401 937 USD (93%), Republikanie – 28 137 USD (7%)
IBM – Demokraci – 1 496 234 USD (90%), Republikanie – 163 804 USD (10%)
Salesforce – Demokraci – 457 119 USD (89%), Republikanie – 59 181 USD (11%)
Alfabet (Google) – Demokraci – 5 437 048 USD (88%), Republikanie – 766,920 USD (12%)
Microsoft – Demokraci – 3 996 072 USD (85%), Republikanie – 690,953 USD (15%)
Apple – Demokraci – 1 243 825 USD (84%), Republikanie – 228 653 USD (16%)
PayPal – Demokraci – 145 483 USD (84%) Republikanie – 27 529 USD (16%)
Cisco – Demokraci – 798 586 USD (80%), Republikanie – 204 400 USD (20%)
Amazon – Demokraci – 2 677 112 USD (77%), Republikanie – 783 349 USD (23%)
Facebook – Demokraci – 1634153 USD (77%), Republikanie – 480 133 USD (23%)
Intel – Demokraci – 790 769 USD (68%), Republikanie – 372 667 USD (32%)
Broadcom – Demokraci – 326 616 USD (68%), Republikanie – 154 058 USD (32%)
Oracle – Demokraci – 785 882 USD (67%), Republikanie – 380 240 USD (33%)
Texas Instruments – Demokraci – 123 543 USD (60%), Republikanie – 82 571 USD (40%)
Qualcomm – Demokraci – 289 336 USD (50%), Republikanie – 284 119 USD (50%)
Fakt, że na szczycie listy znalazł się Netflix nie powinien dziwić, biorąc pod uwagę przekaz kulturowy, który dostawca usług VoD promuje w swoich produkcjach filmowych i serialach. Na przeciwległym krańcu znalazł się Qualcomm, który w gronie pozostałych gigantów może uchodzić za konserwatywną firmę (chociaż z pewnością nie w kwestii technologii).
Jak interpretować te wyniki? Otóż niemały wpływ na wyraźny skręt w lewo (poza kilkoma firmami) mogły mieć nie tylko kwestie światopoglądowe, ale też handlowe. Na blokadach współpracy biznesowej z chińskimi firmami tracą amerykańscy giganci. Nie należy też zapominać, że większość z tych firm ma swoje siedziby w rejonie San Francisco, w słynnej Dolinie Krzemowej, czy szerzej, tzw. Bay Area. Kalifornia, zwłaszcza w obrębie dużych aglomeracji, od lat jest bastionem liberałów.
https://itreseller.com.pl/itrnewtech-data-jeden-z-najwiekszych-globalnych-dystrybutorow-it-przejeta-przez-apollo-global-management-jednoczesnie-tech-data-oglasza-potezna-inwestycje-750-mln-dolarow-w-rozwoj-kanalu-partnerskiego/
