Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Zapraszamy już za:

[wpdevart_countdown text_for_day="Dni" text_for_hour="Godzin" text_for_minut="Minut" text_for_second="Sekund" countdown_end_type="date" font_color="#000000" hide_on_mobile="show" redirect_url="" end_date="21-09-2020 12:00" start_time="1600339301" end_time="0,1,1" action_end_time="hide" content_position="center" top_ditance="10" bottom_distance="10" ][/wpdevart_countdown]

Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Finlandia wydała przepisy regulujące kluczową kwestię – co jest, a co nie jest elementem krytycznej infrastruktury telekomunikacyjnej? Czy fińskie regulacje mogą stanowić wzór dla innych krajów UE w zakresie budowy 5G?

Nowe regulacje dotyczą sieci telekomunikacyjnych w Finlandii. Fińska Agencja Transportu i Komunikacji (TRAFICOM) ogłosiła wejście w życie rozporządzenia w sprawie sieci telekomunikacyjnych, które zawiera szczegółową definicję techniczną podstawowych elementów sieci telekomunikacyjnej, w tym także wskazują na te elementy, które należy nazwać krytycznymi. Dlaczego to istotne? 

 

Otóż Finowie określając co jest elementem infrastruktury krytycznej, wyznaczają w pewnym stopniu wzorzec postępowania – pozostający nie bez znaczenia wokół kłopotliwej kwestii wdrożeń sieci 5G w dobie konfliktu USA vs Chiny. Jeśli np. w Polsce przyjęto by w ramach KSC (Krajowy System Cyberbezpieczeństwa) podobne reguły, chiński sprzęt telekomunikacyjny mógłby w znacznej mierze pozostać tam gdzie jest obecnie – na dachach tysięcy budynków i na masztach telekomunikacyjnych. Finowe są bowiem zdania, że stacja bazowa nie jest elementem krytycznym, a co za tym idzie, nawet jeśli jej producent jest celem politycznych ataków, to nie da się tychże ataków usprawiedliwić względami bezpieczeństwa.

 

Mówiąc krótko; fakt, że stacja bazowa jest wyprodukowana przez Huawei, nie powinno przeszkadzać w budowie sieci nawet w krajach o bezkrytycznie sojuszniczej postawie wobec USA. Warto zauważyć, że przepisy te powstały w Finlandii, kraju, dla którego gospodarki bardzo istotna jest najbardziej znana fińska firma: Nokia, która przecież zyskałaby na wykluczeniu chińskich konkurentów. Wprowadzone przez władze w Helsinkach przepisy sprawiają jednak, że stacje bazowe nie znajdą się w obszarze rozumianym jako krytyczny. To natomiast nie wykluczy “niekrytycznych” już stacji bazowych dowolnych producentów.

 

Nasz niedawny gość w studiu programu “Liderzy Branży”, Rafał Jaczyński, CSO w Huawei Polska skomentował to na LinkedIn w ten sposób:

 

Zgodnie z oczekiwaniami, wiedzą i zdrowym rozsądkiem stacje bazowe #5G NIE SĄ uznawane za krytyczne. Krytyczne w 5G są funkcje rdzenia sieci – bo nawet młody inżynier telekomunikacji wie, że w sieciach komórkowych to sieć rdzeniowa steruje stacjami bazowymi – a nie odwrotnie, że to sieć rdzeniowa odpowiada za obsługę wszystkich klientów, a stacja bazowa w danym momencie obsługuje ich ułamek, i że nie da się z daleka zaatakować sieci komórkowej przez stację bazową – a przez sieć rdzeniową owszem. Fiński regulator zdecydował się posłuchać inżynierów. Oznacza to, że fiński rząd nie uznał nawet za potrzebne pozostawienia sobie prawnych możliwości wypowiadzenia sie na temat dopuszczalności rozwiązań lub dostawców w sieci radiowej 5G.

 

Poprzez nowe rozporządzenie TRAFICOM podkreśla, że ​​będzie nadal monitorował rozwój techniczny w tym obszarze i że RAN nie jest obecnie elementem krytycznym. Rozporządzenie zawiera neutralną pod względem technologii ogólną definicję podstawowych elementów sieci komunikacyjnej, a także specyfikacje dotyczące najnowszych technologii sieci komórkowych, w szczególności sieci 4G i 5G. Został opracowany w oparciu o standardy ETSI i specyfikacje techniczne 3GPP.

 

Władze w Halsinkach po prostu posłuchały inżynierów przy tworzeniu regulacji – stąd elementy RAN nie są uznane za krytyczne (fot. Vladislav Zolotov/Getty Images)

 

Jak podają autorzy przepisów, nowa regulacja dostarcza wytycznych dla firm telekomunikacyjnych i operatorów sieci w zakresie zakupu sprzętu sieciowego oraz budowie, utrzymaniu i zarządzaniu sieciami. Przepis ten promuje bezpieczeństwo narodowe i bezpieczeństwo informacji w sieciach komunikacyjnych. Celem uregulowania zasadniczych elementów sieci komunikacyjnej jest zapewnienie bezpieczeństwa sieci komunikacyjnych z punktu widzenia bezpieczeństwa narodowego.

 

Pojawia się więc naturalne pytanie: Czy fińskie regulacje mogłby stanowić realny wzór dla innych krajów UE w zakresie budowy 5G? Poniekąd tak. Są bowiem zgodne (chociaż bardziej precyzyjne) niż tzw. europejski toolbox 5G – opracowany w 2020 roku zestaw wytycznych dla prawodawców, wskazujących na sposób tworzenia niedyskryminujących przepisów dotyczących regulacji na rynkach telekomunikacyjnych. Być może właśnie Finlandia mogłaby posłużyć jako model? To oczywiście kwestia woli politycznej – niemniej warto spojrzeć w fińskie regulacje i zastanowić się, czy np. nad Wisłą nie przydałoby się w tym względzie nieco nordyckiego pragmatyzmu.

 

 

Od 1 czerwca YouTube wyświetli reklamy nawet na tych filmach, których twórcy nie chcą reklam. Cały zysk oczywiście trafi do YT.

Dodaj komentarz

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

POLECANE

3,272FaniLubię
10,608ObserwującyObserwuj
1,570SubskrybującySubskrybuj

NOWE WYDANIE

POLECANE

NAJNOWSZE