Apple poinformowało o wynikach za trzeci kwartał, które przekroczyły oczekiwania Wall Street dotyczące przychodów i zysków na akcję.
Apple jest producentem, który wymyka się standardom. Globalne trendy nie zawsze odbijają się na wynikach firmy. W obliczu globalnego spowolnienia, ograniczającego popyt wśród konsumentów, Apple radzi sobie całkiem nieźle.
Przychody firmy wzrosły rok-do-roku o 8,1%, osiągając 90,15 mld USD. Analitycy oczekiwali wyniku 88,90 mld USD. Zysk na akcję wyniósł 1,29 USD wobec oczekiwanych 1,27 USD.
Co zapewniło gigantowi z kalifornijskiego Cupertino takie wyniki? Nie był to iPhone. Sprzedaż smartfonów z logo nadgryzionego jabłka przyniosła 42,63 mld USD w porównaniu z szacowanymi 43,21 mld USD, co oznacza wzrost o 9,67% rok do roku. Także iPady nie przyniosły szczególnego sukcesu – odpowiadając za 7,17 mld USD wobec szacowanych 7,94 mld USD, spadek o 13,06% rok do roku. Za sukces Apple w tym kwartale odpowiadały komputery. Przychody z komputerów Mac sięgnęły aż 11,51 mld USD, w porównaniu z szacowanymi 9,36 mld USD. Wynik ten oznacza wzrost o 25,39% rok do roku.
Trudno się dziwić, że Apple zdołało uzyskać tak dobre wyniki, zwłaszcza w kontekście komputerów. Szczególnie laptopy MacBook stały się po prostu dobrym wyborem, od kiedy Apple stosuje własny krzem.
[Relacja] IFS Unleashed 2022: globalne wydarzenie zrealizowane z rozmachem.
