Dynamicznie zmieniająca się gospodarka światowa, z narastającą inflacją w wielu regionach odcisnęła swoje piętno na Apple. Sprzedaż najnowszego smartfona iPhone 12 drastycznie spadła. Podobno Apple zostało zmuszone do zmniejszenia produkcji.
Apple na rok 2022 założyło, że sprzeda 90 milionów sztuk swojego smartfona, według raportu Bloomberga, firma zamierza podtrzymać ten cel. Przy rozpoczynaniu produkcji najnowszego smartfona Apple poszczególni podwykonawcy zostali poproszeni o zwiększenie mocy przerobowych o 6 milionów sztuk. Niestety słaby popyt spowodował, że Apple wycofało się z tego planu.
Not even the iPhone is immune to the global economy. Though the Pro models are apparently outselling the regular version by quite a margin.https://t.co/j6fYFFs231
— Vlad Savov (@vladsavov) September 28, 2022
Co ciekawe, tak jak sprzedaż podstawowego iPhone’a 14 nie cieszy się popularnością, to sprzedaż wersji Pro i Pro Max, jest zdecydowanie większa. Spowodowane to jest prawdopodobnie tym, że Apple pomimo przecieków, że cena modelu Pro ulegnie podwyżce, została zachowana na poziomie iPhone’a 13 Pro, czyli 999 USD.
Lecz nawet pomimo utrzymania ceny na starym poziomie w wielu krajach ze względu na umocnienie się amerykańskiej waluty na rynkach światowych spowodowało podwyżkę ceny nowych iPhone’ów. Największy rynek Chiński zanotował 11-procentowy spadek sprzedaży nowego smartfona Apple w pierwszych trzech dniach w porównaniu z premierą poprzedniego modelu.
Na tę chwilę wiemy, że firma przestawiła linie produkcyjne z podstawowego modelu iPhone’a 14 na jego wersje Pro i Pro Max, czy to pomoże w osiągnięciu celu, w postaci sprzedania 90 milionów sztuk, dowiemy się pod koniec roku. Z drugiej strony spodziewamy się, że nowe przyszłoroczne iPhone’y 15 zaoferują więcej rozwiązań, które z powrotem przyciągną klientów do tej marki.
