We wtorek Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych odmówił rozpatrzenia wniosku firmy VirnetX, udzielającej licencji na patenty, o przywrócenie wyroku jury o wartości 502,8 mln dolarów wydanego przeciwko Apple w sporze dotyczącym patentów na bezpieczeństwo Internetu.
Apple i VirnetX toczą trwającą 14 lat batalię sądową odnośnie patentów VirnetX dotyczących bezpieczeństwa w Internecie, która obejmowała kilka procesów i odwołań. Jury przyznało firmie VirnetX 502,8 mln dolarów w 2020 r. po tym, jak odrębne jury ustaliło, że iPhone’y i iPady Apple naruszają patenty związane z wirtualnymi sieciami prywatnymi.
Sędziowie oddalili apelację spółki VirnetX z siedzibą w Zephyr Cove w stanie Nevada dotyczącą decyzji sądu niższej instancji o uchyleniu wyroku przeciwko Apple z siedzibą w Cupertino w Kalifornii, wydanego przez ławę przysięgłych w Tyler w Teksasie. VirnetX zakwestionował decyzje Urzędu Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych o unieważnieniu jego patentów – podaje Reuters.
Komisja ds. prób patentowych i odwołań przy urzędzie patentowym umożliwia składającym petycję kwestionowanie ważności określonych patentów. Proces ten, znany jako przegląd inter partes (IPR), jest często stosowany przez duże firmy technologiczne, które nierzadko są celem pozwów patentowych mających na celu zakwestionowanie patentów, o których naruszenie są oskarżane. Rada odrzuciła wnioski Apple’a o unieważnienie patentów w ramach procesu PWI po tym, jak stwierdziła, że Apple zbyt długo zwlekał ze złożeniem swoich petycji.
Zarząd uznał później patenty za nieważne na podstawie oddzielnych wniosków złożonych przez fundusz hedgingowy Mangrove Partners w przypadkach, w których Apple otrzymało pozwolenie na przyłączenie się.
Skupiający się na patentach amerykański Sąd Apelacyjny dla Okręgu Federalnego podtrzymał decyzje o unieważnieniu patentów i uchylił wyrok w zeszłym roku. VirnetX powiedział Sądowi Najwyższemu, że pozostawienie orzeczeń w mocy będzie stanowić zachętę do „nękania” właścicieli patentów w zarządzie.
VirnetX wygrał wcześniej od Apple 440 milionów dolarów na podstawie wyroku z 2016 roku, w którym stwierdzono, że gigant technologiczny wykorzystał technologię zabezpieczeń w funkcjach takich jak rozmowy wideo FaceTime.
