Adobe, IBM, Nvidia i pięć innych firm podpisały dobrowolne zobowiązania prezydenta USA Joe Bidena dotyczące sztucznej inteligencji, które wymagają takich działań, jak znak wodny treści generowanych przez sztuczną inteligencję, tak ogłosił we wtorek Biały Dom.
Prywatne zobowiązania wspierane przez administrację Bidena są postrzegane jako chwilowa sytuacja, zauważa Reuters, biorąc pod uwagę fakt, że Kongres przeprowadził dyskusje na temat potencjalnych przepisów dotyczących sztucznej inteligencji, ale niewiele zostało wprowadzonych i nic istotnego nie weszło w życie. Biały Dom pracuje również nad rozporządzeniem wykonawczym w sprawie sztucznej inteligencji.
„Prezydent wyraził się jasno: wykorzystaj zalety sztucznej inteligencji, zarządzaj ryzykiem i działaj szybko – bardzo szybko – powiedział w oświadczeniu szef sztabu Białego Domu Jeff Zients. – Robimy to właśnie poprzez współpracę z sektorem prywatnym i pociąganie za każdą dźwignię, jaką musimy, aby tego dokonać”.
Pozostałych pięć firm podpisujących się pod zobowiązaniami to Palantir, Stability, Salesforce, Scale AI i Cohere. Oczekiwano, że kilka firm weźmie udział we wtorkowym spotkaniu w Białym Domu na ten temat z sekretarzem handlu Giną Raimondo i Zients.
Pierwotne zobowiązania, które ogłoszono w lipcu, miały na celu zapewnienie, że moc sztucznej inteligencji nie będzie wykorzystywana do celów destrukcyjnych. Google, OpenAI i partner OpenAI Microsoft podpisały zobowiązania w lipcu.
