Kolejne duże, europejskie państwo wchodzi w etap wdrożenia 5G. Na razie jednak tylko formalny. Francja ogłosiła sprzedaż koncesji na wykorzystanie pasm dla łączności 5G. Państwo zyska na tym miliardy euro.
Informację podała agencja Reuters, cytująca francuską wiceminister gospodarki Agnès Pannier-Runacher. Powiedziała, że minimalna cena częstotliwości dla 5G wyniesie na aukcji 2,17 mld euro. Jest to znacznie wyższa kwota niż rekomendowana przez krajowego regulatora rynku telekomunikacyjnego, Arcep. Szef agencji, Sébastien Soriano, wskazywał że cena nie powinna przekroczyć 1,5 mld euro. Jak wskazuje Reuters, o ostatecznej kwocie decyduje jednakże Ministerstwo Gospodarki, a głos Arcep ma jedynie charakter doradczy.
“Cena minimalna, którą proponujemy, wydaje się nam rozsądna” – powiedziała Agnès Pannier-Runacher.
Samą sprzedażą częstotliwości dla 5G zajmie się jednak Arcep. Cały proces ruszył w ostatni czwartek (21 listopada). Na podobnie licznych rynkach (Niemcy i Włochy) udało się uzyskać po 6,5 miliarda europ za koncesję. We Francji sytuacja jest jednak o tyle inna, że tamtejsze firmy telekomunikacyjne są w nieco gorszej kondycji niż niemieckie czy włoskie, co jest efektem prowadzenia bardzo agresywnej walki cenowej operatorów. W Polsce szacuje się nieco niższą kwotę.
“Resort cyfryzacji zakłada, że z aukcji częstotliwości dla sieci 5G w 2020 roku do budżetu może wpłynąć nawet 4-5 mld złotych” – powiedział minister cyfryzacji Marek Zagórski.
https://itreseller.com.pl/itrnew5g-w-polsce-na-kampusie-politechniki-lodzkiej-ma-ruszyc-pilotazowy-program-lacznosci-5g-ma-ulatwic-zycie-osobom-niewidomym-i-startupom/
