Z informacji, do jakich dotarł portal Bankier.pl wynika, że pracę w polskich oddziałach Nokii ma stracić 830 osób. Fiński producent zatrudnia obecnie w naszym kraju ponad 6 tys. osób.
Nokia w październiku poinformowała o planowanej redukcji etatów, która na całym świecie dotknie łącznie nawet 14 tys. osób. Niestety okazuje się, że dotyczyć to będzie także polskiej załogi. Większość (4,5 tys.) polskich pracowników Nokii zatrudniona jest we Wrocławiu, gdzie znajduje się największy ośrodek R&D firmy. I to właśnie we Wrocławiu najwięcej osób może stracić pracę. Fiński producent ma także swoje oddziały w Krakowie, Bydgoszczy, a także w Warszawie.
Jak wynika z cytowanego przez Bankier.pl dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy we Wrocławiu, w poniedziałek Nokia zgłosiła zwolnienia grupowe, które mają objąć ponad 700 osób. Z kolei pracownicy mieli już otrzymać z firmy wiadomość e-mail z informacją, że producent planuje zwolnić w swoich polskich oddziałach 830 osób.
Planowana redukcja etatów w skrajnym wypadku ma objąć nawet 16% załogi fińskiego koncernu, który na całym świecie zatrudnia 86 tys. osób. Powodem zwolnień jest pogorszenie wyników finansowych, na skutek spowolnienia tempa inwestycji w rozwój sieci 5G w Europie i Stanach Zjednoczonych. Nokia za ostatni kwartał zaraportowała spadek sprzedaży 20% rok do roku.
Nokia aby obniżyć koszty zwolni do 14 000 pracowników, w związku ze spadkiem popytu w USA
