Wiele firm może narażać swoje dane na ryzyko, nie zabezpieczając odpowiednio swoich środowisk SaaS, ostrzegają nowe badania firmy DoControl.
Jak wynika z raportu, duże firmy (zatrudniające od 1 001 do 6 696 pracowników) i średnie (zatrudniające od 50 do 1 000 pracowników) przechowują w aplikacjach SaaS odpowiednio 5,5 mln i 1,5 mln aktywów. Kolejną istotną liczbą jest to, jak duża ilość działań/aktywności ma miejsce każdego tygodnia, którą szacuje na 2 775 000 dla dużych firm i 55 750 dla średnich. Problem pojawia się, gdy pracownicy podejmują lekkomyślne kroki, które narażają informacje firmowe na ryzyko.
Ręczne śledzenie wrażliwych zasobów od dawna było największym koszmarem firm, a DoControl uważa, że stało się to jeszcze większym zadaniem. Jak wynika z badań, prawie dwie trzecie (61%) firm ma pracowników, którzy udostępniają firmowe zasoby za pomocą osobistej poczty elektronicznej.
Istnieją również decyzje podejmowane przez samą firmę, które mogą stanowić zagrożenie dla danych. Udostępnianie informacji firmom zewnętrznym nie gwarantuje, że będą one przestrzegać tych samych środków ochrony danych, które wprowadziła Twoja firma. Liderzy biznesowi mogą nawet ponosić winę za brak utrzymania odpowiednich uprawnień w oprogramowaniu do współpracy online, których niektórzy pracownicy mogą już nie potrzebować. Sytuację może pogorszyć fakt, że nadal w wielu przypadkach udostępnia się pliki poprzednim pracownikom, którzy już nie pracują w firmie.
DoControl wyjaśnia: “Według Gartnera do 2025 roku 60% organizacji będzie wykorzystywać ryzyko cyberbezpieczeństwa jako istotny czynnik determinujący prowadzenie transakcji z udziałem stron trzecich i zaangażowania biznesowego”.
Jest jednak jasne, że firmy muszą rozpocząć prace nad uporządkowaniem swoich środowisk SaaS raczej wcześniej niż później, aby zapewnić uzyskanie i utrzymanie najwyższej kontroli.
