Niedawno pisaliśmy o nowym projekcie firmy Valve, znanej przede wszystkim z wiodącej dystrybucji cyfrowej gier na PC – Steam. Projektem tym jest mobilna konsola przypominająca nieco Nintendo Switch, ale uruchamiająca gry na PC. Zgodnie z przewidywaniem, gdy ruszyły zapisy, gracze rzucili się na ten gadżet, który ma szansę być hitem 2022 roku.
75 000 rezerwacji, we wszystkich wariantach, w ciągu zaledwie pierwszej godziny od otwarcia rezerwacji w samych Stanach Zjednoczonych – ładny wynik, zwłaszcza, ze mówimy o urządzeniu, co do którego wciąż jest wiele niewiadomych. Zainteresowanie jest jednak olbrzymie, a strona produktu padała kilka razy w wyniku przeciążenie.
W ciągu zaledwie pierwszych 30 minut dokonano już 40 000 rezerwacji na wariant 512 GB. Liczba ta wzrosła do 52 000 w ciągu następnych 30 minut, a wariant 256 GB otrzymał około 26 000 rezerwacji. Dane dotyczące wariantu 64 GB nie były od razu dostępne, ale prawdopodobnie łączna liczba wszystkich trzech przekroczy ponad 75 000 rezerwacji w samych Stanach Zjednoczonych. Niestety, dane spoza USA nie są dostępne. Jestem jednak pewien, że zainteresowanie też jest niemałe.
I trudno się dziwić, bowiem o mobilnej konsoli, która pozwalałaby na uruchamianie gier ze Steam mówi się od dawna. Jeśli realizacja okaże się tak mocna jak zapowiedzi, to Valve będzie mogło odtrąbić swój największy sukces od wielu lat. Powód jest prosty – gracze mają zwykle pokaźne biblioteki gier na Steam, z których wiele leży odłogiem. Nowa konsola może je niejako wskrzesić, lub zapoczątkować trend tworzenia tytułów specjalnie do niej dostosowanych.
Valve Steam Deck – nowa mobilna konsola może być poważnym zagrożeniem dla Nintendo Switch.
