Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Zapraszamy już za:

[wpdevart_countdown text_for_day="Dni" text_for_hour="Godzin" text_for_minut="Minut" text_for_second="Sekund" countdown_end_type="date" font_color="#000000" hide_on_mobile="show" redirect_url="" end_date="21-09-2020 12:00" start_time="1600339301" end_time="0,1,1" action_end_time="hide" content_position="center" top_ditance="10" bottom_distance="10" ][/wpdevart_countdown]

Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Unijni prawodawcy popierają nowe przepisy zmuszające Big Tech do walki z pornografią dziecięcą 

W środę unijni prawodawcy zgodzili się na projekt przepisów nakładających na Google, Meta i inne usługi internetowe identyfikowanie i usuwanie dziecięcej pornografii internetowej, twierdząc, że nie będzie to miało wpływu na szyfrowanie typu end-to-end. 

Jak podaje Reuters, projekt przepisów dotyczących materiałów przedstawiających wykorzystywanie seksualne dzieci (CSAM), zaproponowany przez Komisję Europejską w zeszłym roku, stał się kością niezgody między zwolennikami środków bezpieczeństwa w Internecie a działaczami na rzecz ochrony prywatności zaniepokojonymi inwigilacją.

Obecnie, aby uniknąć masowej inwigilacji, prawodawcy UE zaostrzyli nakazy wykrywania, aby umożliwić organom sądowym zatwierdzanie ograniczonych w czasie nakazów znalezienia i usunięcia CSAM. Można je wydać wyłącznie w przypadku uzasadnionego podejrzenia wykorzystywania seksualnego dziecka.

Dyrektor Unii Europejskiej przedstawił propozycję CSAM po tym, jak obecny system dobrowolnego wykrywania i zgłaszania przez firmy okazał się niewystarczający, aby chronić dzieci.

Proponowane przepisy nakładają na usługi przesyłania wiadomości, sklepy z aplikacjami i dostawcy dostępu do Internetu obowiązek zgłaszania i usuwania znanych i nowych zdjęć i filmów, a także przypadków uwodzenia.

Ma zostać utworzone centrum ds. niegodziwego traktowania dzieci w celach seksualnych, które będzie pełnić funkcję ośrodka wiedzy specjalistycznej i będzie przekazywać zgłoszenia policji.

Firmy miałyby także możliwość wyboru technologii stosowanej do wykrywania takich przestępstw, pod warunkiem, że zostanie ona poddana niezależnemu audytowi publicznemu. Decyzja prawodawców o wyłączeniu szyfrowania typu end-to-end z projektu przepisów spotkała się z uznaniem działaczy na rzecz ochrony prywatności.

„Stanowisko Parlamentu Europejskiego usuwa masową kontrolę czatów i pozwala jedynie na ukierunkowaną inwigilację określonych osób i grup, co do których istnieje uzasadnione podejrzenie, że są powiązane z materiałami przedstawiającymi wykorzystywanie seksualne dzieci, na podstawie nakazu sądowego” – stwierdziła Młodzież Liberalna Europy (LYMEC).

Prawodawcy UE muszą uzgodnić ostateczne szczegóły z państwami członkowskimi, zanim projekt stanie się aktem prawnym w procesie, który może zostać sfinalizowany w przyszłym roku.

Boty odpowiadają za 48% ruchu w Internecie, te złośliwe najczęściej korzystają z urządzeń podłączonych do Internetu w naszych domach, ostrzega ekspert Barracuda Networks

Dodaj komentarz

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

POLECANE

3,272FaniLubię
10,608ObserwującyObserwuj
1,570SubskrybującySubskrybuj

NOWE WYDANIE

POLECANE

NAJNOWSZE