Trudne czasy dla producentów pamięci DRAM. Jak podaje TrednForce, ceny pamięci będą systematycznie spadały.
Szacuje się, że ceny DRAM w czwartym kwartale osiągną kwartalny spadek o 13-18 procent. Jest to bardziej intensywny spadek niż w poprzednim kwartale. Przyczyną spadku jest, zdaniem autorów raportu, fakt, że popyt konsumentów na urządzenia elektroniczne pozostaje w stagnacji, a warunki makroekonomiczne pogarszają się. Firma badawcza TrendForce powiedziała, że rosnąca inflacja znacznie osłabiła apetyt na produkty konsumenckie, co prawdopodobnie spowoduje, że popyt na zakupy świąteczne pod koniec roku będzie znacznie słabszy niż oczekiwany. Stwierdzono, że niższy popyt doprowadzi do większych spadków cen pamięci DRAM w porównaniu z przewidywanymi 10-15 procentami na trzeci kwartał.
Spadające ceny pamięci DRAM źle wróżą gigantom chipowym rynku pamięci, firmom Samsung Electronics i SK hynix, których łączny udział w rynku wynosi ponad 70 procent. Samsung pozostaje liderem na rynku DRAM z 42,7% udziałem w rynku w pierwszym kwartale, a SK hynix zajmuje miejsce drugie, z udziałem około 27,1%.
Popyt na serwerową pamięć DRAM, który w dużej mierze wspierał wyniki finansowe południowokoreańskich producentów w trudnych warunkach rynkowych, również zmalał w związku z rosnącym poziomem zapasów. TrendForce szacuje, że ceny DRAM serwerów spadną o około 13-18 procent w ciągu trzech miesięcy kończących się w grudniu.
Firma badawcza prognozuje, że wzrost popytu w przeliczeniu na bity, na rynku DRAM pojawi się już w przyszłym roku. Ma być jednak niewielki – jedynie 8,3 procent, po raz pierwszy w historii poniżej 10 procent. TrendForce podaje też, że podaż prawdopodobnie wzrośnie o około 14 procent, co sugeruje, że rynek DRAM może być „znacznie nadpodażowy” i „ceny mogą nadal spadać”.
