Nadchodząca nowa wersja Microsoft Teams, która wkrótce pojawi się na naszych komputerach, może zapewnić ogromne ulepszenia wydajności w stosunku do istniejącego oprogramowania.
Ulepszone oprogramowanie – oznaczone jako “Teams 2.0” – jest podobno w fazie testów wśród pracowników, a jego publiczna wersja może pojawić się już w marcu 2023 roku. Przebudowane oprogramowanie do wideokonferencji zostało zaprojektowane dla nowoczesnych maszyn, co oznacza, że powinno być bardziej wydajne, skutkując szybszym działaniem i zmniejszonym zużyciem baterii w laptopach.
Nowe zintegrowane środowisko Microsoft Teams w systemie Windows 11 zapewnia już część ulepszeń, jednak wygląda na to, że czeka nas jeszcze więcej. Ponadto, nadal istnieją starsze wersje unoszące się wokół, zwłaszcza wśród firm, które decydują się na korzystanie z Windows 10.
Były dyrektor generalny Microsoft Teams, Rish Tandon, wyjaśnił zmiany na Twitterze, po tym, jak uaktualniony klient Teams został zaimplementowany w Windows 11, wyjaśniając, że projekt odszedł od silnika Electron, zamiast tego używa teraz Edge Webview2.
Rish Tandon wyszczególnił również przejście z języka programowania Angular na reactjs, pozwolić Teams 2.0 na dostarczenie ulepszeń w interfejsie użytkownika UI. Jeśli chodzi o nowe funkcje, oczekuje się, że klienci Microsoft Teams będą w stanie obsługiwać wiele kont, a także dostarczać harmonogramy prac i prognozować ich wydanie. Co najważniejsze, Tandon wyjaśnił, że “Teams 2.0 będzie zużywał o połowę mniej pamięci niż Teams 1.0”.
Zmniejszenie zużycia pamięci RAM i procesora może sprawić, że firmy wydadzą niektórym pracownikom bardziej wiekowy sprzęt, co pozwoli im zaoszczędzić koszty. Użytkownicy końcowi powinni również być w stanie zauważyć wynikającą z tego poprawę pracy na baterii w laptopach
