Jak wskazują najnowsze dane, Intel wyda potężną kwotę 14 mld USD do końca 2025 roku na zamówienia produkcyjne w TSMC.
Analityk rynku półprzewodników Andrew Lu twierdzi, że Intel złoży w TSMC w 2024 roku zamówienia o wartości 4 miliardów dolarów na produkowane chipów w technologii 3 nm. W 2025 r. w łączne zlecenia w TSMC na produkcję chipów Intela osiągną łączną kwotę 10 miliardów dolarów. Pierwszą generacją układów Intela, którego rdzenie powstaną w TSMC, będzie Lunar Lake.
Idzie to oczywiście w parze z intelowską koncepcją procesorów składających się z różnorodnych modułów. Wykorzystanie procesu technologicznego 3 nm TSMC jest w tym przypadku w pełni zasadne. To najnowszy produkt tajwańskiej firmy i obecnie znany jest przede wszystkim z tego, że jest procesem, w którym powstają najnowsze procesory Apple M3 i A17. Zdaniem Andrew Lu, Intel stanie się drugim co do wielkości klientem na tę technologię, wyprzedzając m.in. polegające w pełni na tajwańskim wytwórcy AMD.
Nie jest to zresztą pierwsza współpraca Intela z TSMC. Współpraca ta najwyraźniej przynosi wiele korzyści finansowych, ale być może najbardziej oczywistą korzyścią jest zwiększenie mocy produkcyjnych. Możliwości produkcyjne Intela są ogromne, ale być może nie na tyle, aby pokryć wszystkie linie produktowe “niebieskich”. Dziś np. układy graficzne Arc Alchemist są produkowane w TSMC. Procesory Meteor Lake wykorzystują natomiast produkcję TSMC 5 nm i 6 nm w trzech z czterech modułów. Nadchodzące GPU Battlemage i Celestial zapewne także będą produkowane w TSMC.
