Lepiej niż oczekiwali analitycy – tak w pierwszym kwartale poradził sobie Intel. Nie oznacza to oczywiście braku problemów, ale “niebiescy” wyraźnie wychodzą z trwającego kilka lat dołka.
Coraz lepsze produkty, nowe obszary biznesowe, duże inwestycje, niezależność produkcyjna – Intel z pewnością wyszedł już z okresu kryzysowego, co widać po wynikach kwartalnych. Problemy są jednak wciąż widoczne – chociażby w obszarze spadającej marży.
Przychody Intela w Q1 2022 wyniosły 18,35 mld USD, co przewyższyło oczekiwania analityków, spodziewających się około 18,31 mld USD. Lepiej niż oczekiwano przedstawiał się także zysk na akcję: 87 centów zamiast 81, jak oczekiwano. Marża brutto Intela spadła do 50,4% z 55,2%, co skutkowało też 7-procentowym spadkiem przychodów.
Intel Client Computing Group, czyli grupa obejmująca obszar komputerów PC, wygenerował 9,29 miliarda dolarów przychodów, co oznacza spadek o 13%. Gartner oszacował, że dostawy komputerów PC spadły w ciągu kwartału o 6,8%, więc można z powodzeniem uznać, że miało to niebagatelny wpływ na wyniki Intela. Rynek mógł tez nasycić się po pandemicznym boomie. Sprzedaż chipów Intela do komputerów stacjonarnych i notebooków spadła, przy mniejszym popycie wśród konsumentów i w edukacji. Prawdopodobnie spadki w tym obszarze wynikają także z odejścia Apple od układów “niebieskich”.
Segment Datacenter i AI, wygenerował przychody o 22% wyższe do 6,03 mld USD. Firma powołała się na szybki popyt ze strony operatorów dużych centrów danych i przedsiębiorstw. Przy okazji Intel podał, że procesor serwerowy o nazwie kodowej Granite Rapids pojawi się w 2024 zamiast w 2023.
„Pierwszy kwartał był mocnym początkiem roku, przekraczając oczekiwania (…)” — powiedział Pat Gelsinger, dyrektor generalny firmy Intel – „Mając przed sobą szansę rynkową o wartości 1 biliona dolarów, nadal koncentrujemy się na naszej strategii IDM 2.0 . W pierwszym kwartale dobrze zrealizowaliśmy tę strategię, realizując kluczowe etapy rozwoju produktów i technologii oraz ogłaszając plany zwiększenia naszych mocy produkcyjnych zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i Europie, aby zaspokoić ciągły popyt na półprzewodniki i napędzać bardziej zrównoważony, odporny globalny łańcuch dostaw”.
HPE otwiera nową erę innowacji w sztucznej inteligencji dzięki technologii Swarm Learning.
