Epson, czołowy producent urządzeń drukujących, stawia na wzrost na Bliskim Wschodzie i w Afryce w obliczu spadku popytu na swoim rodzimym rynku i innych krajach rozwiniętych, powiedział CEO firmy.
Firmy zajmujące się obszarem druku nie mają obecnie najlepszych warunków do wzrostu na dojrzałych rynkach. Postępująca cyfryzacja zmieniła podejście do drukowania, co wymusza pomysłowe podejście zarówno do produktów, jak i materiałów eksploatacyjnych. Jednocześnie, firmy te mają potencjał do wzrostu na rynkach rozwijających się, co potwierdził CEO Epsona.
„Nasze produkty nie są jeszcze szeroko dystrybuowane na Bliskim Wschodzie i drzemie tam ogromny potencjał” – powiedział Yasunori Ogawa, CEO Epsona, w wywiadzie po opublikowaniu wyników kwartalnych. Odniósł się także do strategii ekologicznej firmy – „Kładziemy szczególny nacisk na środowisko i chcielibyśmy, choć może to zająć trochę czasu, rozszerzyć zastosowanie produktów, które mogą się do tego przyczynić”
Skupienie na rozwijających się rynkach jest prawdopodobnie dobrym pomysłem. Bliski Wschód, Turcja i Afryka były najważniejszymi obszarami wzrostu w roku finansowym 2022. Po sukcesie odniesionym w Indiach, firma uruchomiła swoją nową spółkę zależną w sierpniu w Dubaju. Ma to przyczynić się do możliwości by bezpośrednio zarządzać strategią w regionie. Prezes odniósł się także do globalnych warunków dla biznesu oraz do ekologii.
“Sądzę, że powinniśmy uświadamiać ludzi oraz inne firmy na rynku, że nie możemy być optymistami. Świat znajduje się w środku poważnego kryzysu klimatycznego. Jeśli pozwolimy, by sprawy toczyły się dalej po starych torach, to ludzkość stanie przed poważnym problemem, a sytuacja będzie się tylko pogarszać” – powiedział Yasunori Ogawa, prezes Epsona, odnosząc się wprost do ekologii prowadzenia biznesu
