W tym tygodniu Centralny Sąd Rejonowy w Seulu uniewinnił prezesa Samsung Electronics Lee Jae-yonga od zarzutów, w tym dotyczących manipulacji akcjami w związku z fuzją dwóch spółek zależnych Samsunga w 2015 roku.
W koreańskiej kulturze biznesowej ryzyko prawne związane z liderem firmy jest często postrzegane jako kluczowa przeszkoda dla firmy w podejmowaniu odważnych decyzji, takich jak przejęcia na wielką skalę.
Jak odnotowuje “Korea Herald”, jeśli chodzi o Samsunga, szerzyły się pogłoski o transakcji, ponieważ sam korporacyjny gigant konsekwentnie powtarzał, że wkrótce ogłosi wielką transakcję.
Fuzje i przejęcia są postrzegane jako jedna z kluczowych strategii Samsunga umożliwiających wzmocnienie jego pozycji konkurencyjnej w przyszłości. W styczniu 2021 r. obiecywał, że do 2023 r. będzie realizował „znaczące” transakcje fuzji i przejęć, co jednak nie doszło do skutku. W ciągu ostatnich trzech lat zawarł niewielkie transakcje i dokonał inwestycji typu venture w ponad 260 firmach, ale obserwatorzy branży uważają, że Samsungowi trudno byłoby zawrzeć wielką umowę, skoro Lee musiał uczestniczyć w rozprawach sądowych niemal co tydzień w ciągu ostatnich trzech lat.
Konkurenci wydają duże sumy pieniędzy na rozwój swojej działalności. Intel przejął izraelską firmę Mobileye zajmującą się technologią pojazdów autonomicznych w 2017 roku za 15,3 miliarda dolarów. AMD, producent chipów AI, kupił Xilinx za 49 miliardów dolarów w 2022 roku. Qualcomm przejął z kolei Nubię za 1,4 miliarda dolarów.
Według doniesień Samsung zabezpieczył na koniec trzeciego kwartału ubiegłego roku około 75 bilionów wonów w gotówce i ich ekwiwalentach.
Ostatnia wielka transakcja Samsunga miała miejsce w listopadzie 2016 r., kiedy Samsung przejął Harman, amerykańską firmę audio, za 8 miliardów dolarów, przy czym każda akcja kosztowała wówczas 112 dolarów. Transakcja ta była jedną z największych transakcji fuzji i przejęć w Korei. Od przejęcia minęło osiem lat i okazało się ono udaną inwestycją, przynoszącą rekordowy zysk w kwocie 1,17 biliona wonów w 2023 roku. Mówi się, że Harman utorował drogę Samsungowi do zaznaczenia swojej obecności w szybko rozwijającym się przemyśle motoryzacyjnym.
Ponieważ Samsung jest jednym z wiodących producentów chipów na świecie, do potencjalnych kandydatów, którymi Samsung może być zainteresowany przejęciem, należą producenci chipów samochodowych, tacy jak Infineon z siedzibą w Niemczech i holenderska firma NXP. Krążą pogłoski, że Samsung może w 2022 roku przejąć ARM, firmę zajmującą się własnością intelektualną zajmującą się półprzewodnikami. Jednak taki scenariusz stał się mało prawdopodobny po wejściu ARM na giełdę Nasdaq we wrześniu ubiegłego roku.
Rainbow Robotics uważana jest za jedną z firm, które Samsung może wkrótce przejąć. Jest to pierwsza firma produkująca roboty humanoidalne w Korei. Samsung nabył w ubiegłym roku 14,83 procent udziałów w tej spółce w drodze dwóch inwestycji kapitałowych.
Sąd w Seulu oczyścił prezesa Samsung Electronics ze wszystkich zarzutów
