Amazon, imperium internetowe Jeffa Bezosa, który ustąpił z pozycji CEO w tym roku, zanotowało kiepski trzeci kwartał. Oczywiście, wyniki nadal są “na plusie” i rosną w ujęciu rocznym, ale zdecydowanie odbiegają od oczekiwań Wall Street.
Akcje Amazona spadły o ponad 4% po tym, jak firma poinformowała o słabszych niż oczekiwano wynikach za trzeci kwartał i przekazała rozczarowujące estymacje dotyczące okresu świątecznego. To ostatnie jest szczególnie ważne, bowiem dla giganta handlu elektronicznego, to właśnie ostatni kwartał roku oznacza sprzedażowe “żniwa”.
Jak kształtowały się wyniki Amazon w trzecim kwartale 2021 roku? Przychody firmy wyniosły 110,81 mld USD, co jest oczywiście kwotą imponującą… przynajmniej tak długo jak nie zestawimy jej z 111,6 mld USD oczekiwanymi przez analityków na Wall Street. Zysk na akcję był znacznie poniżej oczekiwań (6,12 USD vs 8,92 USD). Rok temu, w trzecim kwartale 2020 roku, wzrost sprzedaży rok do roku (względem 2019) wynosił 37%, jednak w tym roku (w odniesieniu do Q3 2020) już tylko 15%. Ten spadek dynamiki wzrostu jest prawdopodobnie związany z powrotem klientów do sklepów stacjonarnych. Amerykanie nadal dużo kupują w sieci, ale swoisty kult zakupów na żywo jest obecny w kulturze USA i tak łatwo nie zniknie.
Po raz pierwszy w historii przychody z usług Amazona przewyższyły sprzedaż detaliczną. Sprzedaż produktów netto wyniosła w kwartale 54,9 miliarda dolarów, podczas gdy przychody z Amazon Web Services, reklam, usług sprzedawców zewnętrznych i subskrypcji Prime wzrosły do 55,9 miliarda dolarów.
Jak wygląda prognoza na Q4 2021? W czwartym kwartale Amazon prognozuje sprzedaż na poziomie od 130 miliardów do 140 miliardów dolarów, co oznacza wzrost od 4% do 12%. Analitycy spodziewali się, że przychody będą rosły o 13,2% rok do roku do 142,1 mld USD. Amazon podał, że zysk operacyjny firmy w czwartym kwartale będzie w przedziale od 0 do 3 miliardów dolarów. To znaczący spadek w porównaniu z zyskiem operacyjnym w wysokości 6,9 miliarda dolarów w poprzednim roku.
