Alphabet zerwał umowy z Appen, firmą zajmującą się sztuczną inteligencją, która pomogła w szkoleniu chatbota Google Barda, wyników wyszukiwania Google i innych produktów AI.
Alphabet powiadomił Appen w weekend o wypowiedzeniu, które wejdzie w życie 19 marca. Firma stwierdziła, że “nie wiedziała wcześniej o decyzji Google o rozwiązaniu umowy”. Jak wynika z oświadczenia Związku Pracowników Alphabet, przedsiębiorstwo odpowiadało za mniej więcej jedną trzecią przychodów Appen, co oznacza, że decyzja o zakończeniu współpracy będzie miała wpływ na “co najmniej dwa tysiące podwykonawców Alphabet”.
Appen z Australii pomogła w szkoleniu modeli sztucznej inteligencji dla różnych technologicznych gigantów – Microsoft, Apple, Meta, Google i Amazon. Umowy z nimi w przeszłości odpowiadały za 80% przychodów przedsiębiorstwa. Appen ma platformę zrzeszającą około 1 miliona niezależnych pracowników w ponad 170 krajach. Jak wynika z poniedziałkowego komunikatu, w 2023 r. przychody ze współpracy z Alphabet wyniosły 82,8 mln dolarów z 273 mln dolarów całkowitej sprzedaży Appen za ten rok.
„Appen natychmiast dostosuje swoje strategiczne priorytety po powiadomieniu o rozwiązaniu umowy z Google i 27 lutego 2024 r. przedstawi dalsze szczegóły w swoich wynikach za cały rok 2023.” – napisała firma.
W sierpniu 2020 r. akcje Appen osiągnęły najwyższą cenę 42,44 dolarów australijskich (27,08 dolarów amerykańskich) na Australijskiej Giełdzie Papierów Wartościowych, co spowodowało, że kapitalizacja rynkowa spółki wyniosła równowartość 4,3 miliarda dolarów. Obecnie akcje spółki wyceniane są na około 28 centów australijskich, co oznacza spadek o ponad 99% od ich szczytowej wartości.
Byli pracownicy, którzy prosili o zachowanie anonimowości w obawie przed działaniami odwetowymi, powiedzieli we wrześniu CNBC, że obecne wysiłki firmy w kierunku przejścia na generatywną sztuczną inteligencję odzwierciedlają lata słabej kontroli jakości i chaotyczną strukturę organizacyjną.
