Według nowego Cyber Risk Index opracowanego przez NordVPN, mieszkańcy Polski mają niskie ryzyko stania się ofiarami cyberprzestępczości. Polska ma gospodarkę o średnich dochodach i silną infrastrukturę bezpieczeństwa cybernetycznego. Istnieją jednak pewne czynniki, które zwiększają rozpowszechnienie cyberprzestępczości w Polsce.
Cyber Risk Index NordVPN obejmuje 50 krajów, w tym 70% światowej populacji. Polska plasuje się na 39. miejscu najbardziej narażonych na cyberprzestępczość krajów spośród badanych. I tak, to dobra wiadomość, bo stawia nas to w czołówce najbezpieczniejszych krajów. Rzecz w tym, że nie jest to wyłącznie zasługa rozwiązań bezpieczeństwa, ale też czynnika ekonoomicznego. Polska znalazła się w niskim przedziale ryzyka cybernetycznego ze względu na małą ekspozycję na zagrożenia cybernetyczne.
„Cyberprzestępcy nie szukają ofiar, szukają możliwości – podobnie jak kieszonkowcy w zatłoczonych miejscach” – mówi Daniel Markuson, ekspert ds. Prywatności cyfrowej w NordVPN. „Spędź wystarczająco dużo czasu jadąc w zapakowanym autobusie, a kieszonkowiec„ przypadkowo ”wpadnie na Ciebie. To samo widzimy online. Twoje ryzyko cybernetyczne rośnie z każdą dodatkową godziną online. ”
Jednak Cyber Risk Index NordVPN pokazuje, że mieszkańcy Polski często podróżują. „Wyjazdy Polski w przeliczeniu na mieszkańca są o 0,5 wyższe niż średnia – to 12. najwyższy wynik na świecie”, mówi Daniel Markuson. „Ma to duży wpływ na korzystanie z publicznych połączeń Wi-Fi, które wiążą się z poważnymi zagrożeniami bezpieczeństwa.”
Polska zajmuje średnią pozycję w rankingu Global CyberSecurity Index, zajmując 24 miejsce. Ten wskaźnik jest obliczany na podstawie czynników prawnych, technicznych, organizacyjnych i budowania zdolności na poziomie krajowym.
Z drugiej strony niskie wskaźniki przestępczości, niska średnia miesięczna płaca i niższy niż średni poziom urbanizacji (tylko 6 na 10 Polaków mieszka w miastach) ograniczają wpływ na cyberprzestępczość.
„Zarządzanie ryzykiem cybernetycznym na poziomie krajowym jest oczywiście ważne, ale samo w sobie nie robi żadnego wrażenia. Bezpieczeństwo w Internecie należy rozpatrywać indywidualnie. Zrozumienie, co zwiększa ryzyko cybernetyczne – że dochody i czas spędzany w Internecie są bardzo ważnymi czynnikami – jest głębokim krokiem w kierunku bezpieczniejszego życia cyfrowego ”- mówi Daniel Markuson.
To kolejny powód, dla którego Polska nie znajduje się wyżej na liście najbardziej narażonych. Czołówkę listy, jak widać powyżej, tworzą kraje o wysokim PKB per capita. Dolna część listy to przede wszystkim kraje ubogie. Polska niewątpliwie nie należy do tych ostatnich, jednak z pewnością bliżej nam dochodami na mieszkańca do Filipin czy Ukrainy niż np. do Norwegii czy Islandii.
Jednak nie chodzi wyłącznie o czynnik ekonomiczny. Większość populacji w Polsce może być aktywnymi użytkownikami Internetu, ale czas spędzany online jest ograniczony. Według Cyber Risk Index mieszkańcy Polski spędzają w Internecie o 30 minut mniej czasu niż średnia wśród 50 analizowanych krajów. Dodatkowo Polska charakteryzuje się niższą niż przeciętnie siecią społecznościową, grami online, penetracją VoD i gęstością publicznej sieci WiFi. Słowem – pewne zacofanie podnosi naszą pozycję w rankingu.
https://itreseller.com.pl/itrnewtajwan-spodziewa-sie-13-miliarda-dolarow-w-zagranicznych-inwestycjach-technologicznych-w-ramach-nowego-programu-rzadowego/
