Walcząc o obronę statusu największej chińskiej firmy zajmującej się grami, Tencent zdecydował się promować najważniejszą premierę gry na popularnych platformach reklamowych ByteDance, pomimo wcześniejszego zawziętego zakazywania sobie nawzajem dostępu do swoich platform. Jest to oznaka ocieplenia stosunków i nasilenia konkurencji w związku z powrotem chińskiego przemysłu gier do wzrostu.
Przez lata Tencent i ByteDance toczyły przeciwko sobie serię procesów sądowych. W 2021 roku firma ByteDance pozwała Tencent za ograniczanie użytkownikom udostępniania treści z Douyin – siostrzanej aplikacji TikTok w Chinach – w aplikacjach Tencent, powołując się na prawo antymonopolowe. W tym samym roku Tencent pozwał ByteDance za umieszczenie materiału filmowego jednej z gier na platformie ByteDance, powołując się na naruszenie praw autorskich. Teraz, kiedy ByteDance wycofał się z rynku gier, widoczna jest odwilż w ich stosunkach.
Tencent wypuścił w piątek mobilną grę towarzyską DreamStar, poprzez którą ma nadzieję rzucić wyzwanie Eggy Party, podobnej ofercie NetEase, która stała się w tym roku niespodziewanym hitem i osiągnęła pułap 100 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie.
Analitycy oczekują, że DreamStar zarobi w pierwszym roku aż do 6 miliardów juanów (842 milionów dolarów), podczas gdy Eggy Party, która w dużej mierze zawdzięcza swój sukces reklamom na platformach ByteDance, zarobi dla NetEase 8 miliardów juanów.
W tym roku chiński rynek gier wideo powrócił do wzrostu, a dochody krajowe wzrosły o 13% do 303 miliardów juanów.
Według firmy DataEye zajmującej się śledzeniem danych, około 38% reklam Tencent gry DreamStar pojawiło się w internetowym serwisie reklamowym ByteDance Pangolin w ciągu ostatnich 30 dni, co czyni go najlepszym serwisem reklamowym, na jaki Tencent wydał pieniądze.
Jednak sama decyzja o “oddaniu” reklamy Pangolinowi jest niezwykła, biorąc pod uwagę, że Tencent ma własną sieć reklamową i różne kanały promocji w ramach swojego ekosystemu produktów. Według DataEye, Tencent umieścił jedynie 12% reklam DreamStar we własnej sieci reklamowej Youlianghui. Te działania mają na celu stworzenie ekosystemu dla najnowszego wydawnictwa i zapewnienie mu sukcesu.
Chiński zakaz dotyczący używania iPhone’a firmy Apple robi się coraz powszechniejszy
