ASML, największy dostawca sprzętu dla producentów chipów komputerowych, ogłosił w środę mniejsze niż oczekiwano nowe rezerwacje w pierwszym kwartale, chociaż sprzedaż do Chin utrzymała się pomimo ograniczeń narzuconych przez USA.
ASML dominuje na rynku systemów litograficznych – maszyn, które mogą kosztować setki milionów euro każda i wykorzystują wiązki światła do tworzenia mikroskopijnych obwodów. Ma skorzystać na powstaniu nowych fabryk chipów zaplanowanych przy wsparciu rządów Tajwanu, Korei Południowej, Japonii, Chin i Stanów Zjednoczonych.
Nowe rezerwacje w pierwszym kwartale były równe 3,6 miliarda euro, znacznie poniżej 5,4 miliarda, jakie podali analitycy ankietowani przez Reutersa.
Holenderska grupa odnotowuje spadek popytu na swoje najbardziej zaawansowane maszyny, ale przygotowuje się na znaczący wzrost w 2025 r. ze względu na duży popyt na sztuczną inteligencję i chipy pamięci, w tym ze strony TSMC z Tajwanu, która produkuje chipy dla Nvidii i Apple’a.
ASML pozostawił swoje prognozy finansowe na rok 2024 bez zmian. Sprzedaż w 2023 r. wyniosła 27,6 miliarda euro (29,3 miliarda dolarów).
Sprzedaż systemów litograficznych ASML klientom w Chinach stanowiła rekordową 49% całkowitej sprzedaży w pierwszym kwartale, czyli około 2 miliardów euro, podała firma w prezentacji dla inwestorów opublikowanej wraz z wynikami. W ostatnich latach Chiny były trzecim rynkiem ASML po Tajwanie i Korei Południowej, a przed Stanami Zjednoczonymi.
Akcje największej europejskiej firmy technologicznej, która wzrosła w tym roku o 34%, spadły o 4,5% do 873,40 euro.
