Ciekły azot, częstotliwości przekraczające 7 GHz i przyjazna rywalizacja. Konkurs Intel Overclocking Masters powrócił, a zwycięzcą tegorocznej edycji był zespół prowadzony przez Krzysztofa Bogackiego, redaktora naczelnego IT Reseller.
Na co dzień wydajność topowych konfiguracji współczesnych maszyn jest więcej niż wystarczająca. Nie należy jednak zapominać, że w 13 generacji procesorów Intel Core drzemie ukryty potencjał. Konkurs ekstremalnego overclockingu to znakomita okazja, by te możliwości uwolnić.
9 grudnia firma Intel zorganizowała specjalne wydarzenie dla mediów technologicznych. Ta formuła powróciła po pandemicznej przerwie i miło nam poinformować, że pierwsze miejsce i trzecie miejsce zajęły zespoły, odpowiednio: redaktora naczelnego IT Reseller, Krzysztofa Bogackiego oraz Piotra Gołębia – szefa naszego redakcyjnego Labu. Ostatni konkurs przed pandemią także, wówczas w zespole razem z Piotrem Urbaniakiem (dziś telepolis), wygrał Krzysztof Bogacki.
Ekstremalny overclocking należy traktować jak rywalizację sportową. Dobrym porównaniem są sporty motorowe; różnica pomiędzy ekstremalnym overclockingiem, a zwykłym użytkowaniem to jak dystans między F1, a codziennym dojazdem do pracy. Bolidy Formuły 1 mają właściwie zerową funkcjonalność, ale są diabelnie szybkie. Tak samo wydajność uzyskiwana przy ekstremalnym overclockingu, chociaż potężna, nie ma realnego zastosowania – twierdzi Krzysztof Bogacki, zwycięzca konkursu.
Rywalizację sześciu trzyosobowych zespołów nadzorował Michał „Xtreme Addict” Vobożil – jeden z najlepszych overclokerów na świecie. Michał od wielu lat znajduj się w ścisłej, światowej czołówce i ma na koncie liczne tytuły i rekordy zdobyte w globalnej rywalizacji. Podczas Intel Overclocking Masters Michał i jego zespół czuwali nad warstwą techniczną.
Zasady konkursu były proste. Każdy z zespołów korzystał z identycznej platformy (z CPU Intel Core i9-13900K) i miał stały dostęp do zasobów ciekłego azotu. Z użyciem tego chłodzenia (oraz niezbędnej wiedzy technicznej) zespoły starały się uzyskać jak najwyższy wynik w Cinebench R23 – popularnym benchmarku silnie obciążającym właściwie jedynie CPU.
Podkręcanie procesorów 13 generacji różni się nieco od tego, co widzieliśmy w generacjach 11 i starszych. Dwa rodzaje rdzeni powodują, że optymalnych częstotliwości i napięć należy szukać w nieco bardziej złożony niż wcześniej sposób.
Dziękujemy firmie Intel za zaproszenie i gratulujemy wszystkim uczestnikom, czekając na kolejne wyzwania!
#ITReseller #insidecee #intelpolska #Intel #ASUS #Kingston #ThermalGrizzly #CoolerMaster #MesserGases
