Facebook wprowadził nowe narzędzie do wideokonferencji i rozszerzył funkcje transmisji na żywo, wykorzystując wzrost popytu na czaty wideo podczas pandemii koronawirusa, stawiając jednocześnie pierwsze kroki w kierunku planowanej integracji produktów do przesyłania wiadomości w swoich aplikacjach.
Narzędzie do wideokonferencji Messenger Rooms pozwoli na udział nawet 50 osób w spotkaniu. Pod pewnymi względami aplikacja przypomina Zoom. Wyświetla uczestników rozmowy w układzie kafelkowym – do 16 na komputerze i do 8 na telefonie. Biorąc pod uwagę zasięg działania Facebooka, jego możliwości dotarcia do użytkowników oraz potencjał finansowy, aplikacja Messenger Rooms może okazać się poważnym graczem.
Użytkownicy Facebooka będą mogli udostępniać linki umożliwiające osobom nie będącym użytkownikami dołączanie do konwersacji za pośrednictwem przeglądarki internetowej zarówno na komputerze, jak i telefonie komórkowym, co eliminuje konieczność pobierania aplikacji lub tworzenia konta, jak w przypadku innych usług. Połączenia nie będą ograniczone czasowo.
Pojawienie się nowej aplikacji komunikacyjnej ma swoje dodatkowe skutki, konkretnie te finansowe. Cena akcji firmy Zoom spadła w piątek o 3,7% w porównaniu z dniem poprzedzającym w kilka minut po ogłoszeniu informacji przez Facebooka. Wartość akcji wynosiła wcześniej 181,50 USD co było poziomem rekordowym w historii firmy. W tym samym czasie akcje Facebooka zanotowały wzrost o 2,4%.
https://itreseller.com.pl/itrnewniemcy-zwracaja-sie-w-strone-rozwiazania-oferowanego-przez-apple-i-google-w-zakresie-sledzenia-kontaktow-uzytkownikow-smartfonow/
