Xiaomi zaprezentuje 29 marca nie tylko nowe telefony, ale też samodzielnie opracowany chip. Informacja jest oficjalna – firma ogłosiła to na swoim oficjalnym koncie społecznościowym w chińskim serwisie Weibo.
Jeśli spojrzymy na listę największych producentów smartfonów na świecie, to dotychczas tylko jedna z czołowych firm zdołała osiągnąć potężny sukces rynkowy korzystając z cudzych SoC. Xiaomi. Apple ma swoje procesory serii A. Samsung – linię układów Exynos. Huawei – układy Kirin. Xiaomi jednak w swoich konstrukcjach polegało dotychczas na układach Qualcommu i, w tańszych linach, MediaTek. Teraz ma się to zmienić.
Nie jest to pierwsza próba wejścia Xiaomi na rynek układów SoC dla smartfonów. Dziś już mało kto zapewne pamięta niszowy układ Xiaomi Surge S1. Powstał w 2017 roku i trafił tylko do jednego telefonu – Xiaomi Mi 5C. Układ składał się z dwóch bloków zawierających po 4 rdzenie ARM Cortex-A53 oraz GPU Mali T860. Powstawał w zakładach TSMC, w technologii 28 nm.
Jaki będzie nowy SoC Xiaomi? Trudno powiedzieć, bo firma nie ujawniła póki co żadnych danych. Co więcej – Xiaomi ustrzegło się przed przeciekami, a to wyjątkowe osiągnięcie. Nie zdziwiłbym się, gdyby układ ten powstał w kooperacji – czy to z MediaTek czy… Huawei. Dlaczego tak? Otóż Huawei ma doświadczenie w tworzeniu świetnych procesorów, ale jest także objęte restrykcjami, uniemożliwiającymi w praktyce ich produkcję. Amerykańskie sankcje zakazują bowiem wytwórcom, którzy korzystają z amerykańskiej technologii, współpracę biznesową z Huawei. Taki zakaz nie ciąży jednak nad Xiaomi. To jednak tylko moje domysły – jak będzie, przekonamy się 29 marca.
https://itreseller.com.pl/itrnewxiaomi-planuje-produkowac-samochody-elektryczne-czy-wkrotce-na-naszych-ulicach-nie-zobaczymy-xiaomi-mi-car/
