Google zostało w środę pozwane przez grupę brytyjskich wydawców witryn internetowych, którzy twierdzą, że amerykańska firma i jej firma-matka, Alphabet, nadużyły swojej dominującej pozycji w reklamie online, pozbawiając ich przychodów.
Pozew zbiorowy został złożony w Trybunale Apelacyjnym ds. Konkurencji w imieniu 130 000 firm publikujących około 1,75 miliona stron internetowych i aplikacji w Wielkiej Brytanii, jak podały w oświadczeniu kancelarie Humphries Kerstetter i Geradin Partners.
Google zaprzeczyło treści pozwu w oświadczeniu. „Google konstruktywnie współpracuje z wydawcami w całej Europie – nasze narzędzia reklamowe i wielu naszych konkurentów adtech pomagają milionom stron internetowych i aplikacji w finansowaniu ich treści oraz umożliwiają firmom każdej wielkości skuteczne docieranie do nowych klientów. Usługi te dostosowują się i rozwijają do poziomu partnerstwa z tymi samymi wydawcami. Ten pozew ma charakter spekulacyjny i oportunistyczny”.
Rynek reklamy online został zbadany przez organy regulacyjne w Wielkiej Brytanii, Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych, a grzywna w wysokości 150 milionów euro nałożona na Google przez francuski urząd antymonopolowy została utrzymana na początku tego roku.
Jak podaje Reuters, Toby Starr, partner w Humphries Kerstetter, który prowadzi sprawę, powiedział, że toczy się wiele dochodzeń w sprawie praktyk reklamowych Google’a.
„Jednak żadne z tych działań regulacyjnych nie zrekompensuje brytyjskim wydawcom tysięcy stron internetowych i aplikacji mobilnych, którzy stracili miliardy przychodów z reklam z powodu działań Google” – powiedział. – „Jedynym sposobem na wyrównanie tych strat jest pozew zbiorowy w ramach konkurencji”.
Pozew jest równoległy do pozwu UE, który ma zostać złożony w Holandii w przyszłym roku, podały firmy prawnicze. Stwierdziły one ponadto, że analiza ekonomiczna sporządzona na potrzeby roszczenia sugeruje, że działania Google’a mogły zmniejszyć przychody z reklam nawet o 40% w przypadku niektórych firm, a całkowita strata poniesiona przez nie od 2014 r. szacowana jest na nawet 13,6 miliarda funtów (16,33 miliarda dolarów).
