Microsoft prawdopodobnie otrzyma ostrzeżenie antymonopolowe UE dotyczące jego oferty przejęcia producenta „Call of Duty”, “Diablo” czy “Overwatch”, Activision Blizzard, wartej 69 miliardów dolarów, jak donoszą źródła Reutersa. Może to być kolejne wyzwanie, które stanie na przeszkodzie zakończeniu transakcji.
Komisja Europejska przygotowuje listę zarzutów zwaną ‘pisemnym sprzeciwem’, w której wyraża swoje obawy dotyczące umowy, która zostanie ponoć wysłana do Microsoftu w nadchodzących tygodniach, podają źródła.
Amerykański gigant oprogramowania i producent Xbox ogłosił przejęcie w styczniu ubiegłego roku, argumentując, że jest ono dla niego niezbędne, aby móc lepiej konkurować z liderami takimi jak Tencent i Sony. Amerykańskie i brytyjskie organy regulacyjne wyraziły jednak obawy, że Federalna Komisja Handlu USA uda się do sądu, aby zablokować transakcję. Oczekiwano, że Microsoft zaoferuje środki zaradcze unijnym organom regulacyjnym, próbując uniknąć oskarżenia i skrócić proces regulacyjny. Umowa otrzymała zielone światło bez dodatkowych warunków w Brazylii, Arabii Saudyjskiej i Serbii.
Spodziewane jest jednak, że unijny organ ochrony konkurencji nie będzie otwarty na środki zaradcze bez uprzedniego wysłania swojego zestawienia zarzutów, chociaż podobno trwają nieformalne dyskusje na temat koncesji. Microsoft w zeszłym miesiącu zawarł 10-letnią umowę z Nintendo, aby udostępniać „Call of Duty” na konsolach Nintendo, mówiąc, że jest otwarty na podobną umowę z Sony, która jest krytyczna wobec przejęcia.
„Kontynuujemy współpracę z Komisją Europejską w celu rozwiązania wszelkich problemów związanych z rynkiem. Naszym celem jest udostępnienie większej liczby gier większej liczbie osób, a ta umowa przyczyni się do realizacji tego celu”. – skomentował przedstawiciel Microsoftu całą sprawę.
