W wyniku rozmów między USA, Japonią i Holandią na temat szerszych zakazów eksportu technologii półprzewodnikowych do Chin, podobno cała trójka zgodziła się na wspólne działania.
Stany Zjednoczone ograniczyły eksport krytycznych technologii chipowych i krzemowych do Chin, mając nadzieję, że w ten sposób uniemożliwią swojemu rywalowi gospodarczemu i strategicznemu rozwój technologii wojskowych — a także zaprotestują przeciwko łamaniu praw człowieka.
Administracja Bidena zdaje sobie również sprawę z tego, że jej zakazy mogą być postrzegane jako stwarzające innym krajom okazję do wykorzystania nieobecności amerykańskich sprzedawców na chińskim rynku. Rozmowy trzech krajów mają więc dodatkowy wymiar, polegający na upewnieniu się, że polityka Ameryki przyniesie pożądany skutek wobec Chin i nie zaszkodzi rodzimej gospodarce. Te podwójne oczekiwania sprawiły, że Japonia i Holandia prowadziły w zeszłym tygodniu rozmowy z USA i według licznych raportów spotkania zaowocowały jednolitym podejściem do ograniczenia eksportu półprzewodników do Chin.
To, co zostało uzgodnione, nie jest znane i może nigdy nie będzie: Bloomberg cytował premiera Holandii Marka Rutte, który powiedział, że sprawa jest tak delikatna, że on i jego rząd nie będą o niej publicznie rozmawiać. New York Times powołał się na “osoby zaznajomione z umową” i również powiedział, że żadne szczegóły nie zostaną upublicznione ze względu na wrażliwość sprawy. Ale raporty są zgodne, że Japonia i Holandia podpisały się pod czymś, co jest zgodne z celami USA.
Tymczasem Chiny rozważają wprowadzenie własnego zakazu eksportu półprzewodników. Pod koniec grudnia Ministerstwo Handlu zwróciło się o komentarz do nowego projektu listy ograniczeń eksportowych i jedną z nowo dodanych pozycji była technologia przygotowania płytek krzemowych do fotowoltaiki, która jest wymagana w produkcji paneli słonecznych.
Chiny całkowicie zdominowały produkcję fotowoltaicznych ogniw słonecznych, z ponad 80-procentowym udziałem w rynku. Takie produkty są coraz bardziej pożądane na całym świecie, ponieważ narody przechodzą na odnawialne źródła energii. Jeśli Chiny nie pozwolą na eksport technologii przygotowania płytek krzemowych do produkcji ogniw fotowoltaicznych, rywale będą mieli problem z wejściem do branży. Pekin może być w stanie stworzyć wąskie gardło, które utrudni realizację działań związanych z adaptacją do zmian klimatu.
