To kolejny przypadek sabotażu po tym, jak w zeszłym tygodniu zakłócenia dotknęły usługi kolejowe, powodując paraliż ruchu szybkich pociągów TGV.
Tym razem kilku francuskich operatorów sieci zgłosiło przerwy w dostawach swoich usług. Jak donosi Le Parisien, do kolejnego sabotażu doszło między 1:00 a 3:00 w nocy z niedzieli na poniedziałek, kiedy przecięto ogromne kable obsługujące sieć światłowodową.
Według gazety ich umiejscowienie jest nieznane ogółowi społeczeństwa, więc osoba lub osoby odpowiedzialne za incydent musiały posiadać precyzyjne informacje.
W poście na X, Nicolas Guillaume, dyrektor generalny francuskiego dostawcy Internetu Netalis, ogłosił:
Nowy poważny sabotaż kabli długodystansowych miał miejsce ostatniej nocy we Francji około godziny 2:15. Ponownie ucierpiało kilku operatorów, w tym Free, Netalis i inni.
Guillaume dodał, że przerwa w świadczeniu usług ma wpływ na klientów w Montpellier, Marsylii, Paryżu i Lyonie.
Ustępująca młodsza minister ds. cyfrowych, Marina Ferrari, potępiła atak w mediach społecznościowych.
Zeszłej nocy nasi operatorzy telekomunikacyjni zostali dotknięci uszkodzeniami w kilku departamentach. Potępiam te tchórzliwe i nieodpowiedzialne działania.
