Podobnie jak wiele innych dużych firm technologicznych, Dell zamierza zlikwidować tysiące miejsc pracy, ponieważ popyt na jego produkty słabnie w następstwie do wysokiej inflacji i niepewnych ekonomicznie czasów.
Jak donosi Bloomberg, Jeff Clarke, dyrektor operacyjny Della, napisał notatkę do pracowników, w której wyjaśnia, że firma będzie eliminować około 5% z 133 000 pracowników, co daje około 6 650 miejsc pracy.
Redukcje etatów są reakcją na duże spowolnienie popytu na komputery osobiste, przy czym według analityka branżowego IDC, Dell doświadczył 37% spadku dostaw komputerów PC w czwartym kwartale 2022 roku w porównaniu do tego samego okresu w 2021 roku. Przy obecnej globalnej sytuacji gospodarczej, sprzedaż i popyt raczej nie poprawią się w tym roku.
Dell już wcześniej wprowadził zamrożenie zatrudnienia i ciął koszty, ograniczając podróże pracowników, ale w notatce wyjaśniono, że obecnie wymagana jest większa efektywność. Duża liczba zwolnień spowoduje reorganizację niektórych działów w firmie, ale nie jest to zupełnie nowa sytuacja, z którą Dell musi sobie poradzić. W notatce Clarke powiedział: “Nawigowaliśmy już wcześniej po kryzysach gospodarczych i wyszliśmy z nich silniejsi… Będziemy gotowi, gdy rynek się odbije”.
