Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Zapraszamy już za:

[wpdevart_countdown text_for_day="Dni" text_for_hour="Godzin" text_for_minut="Minut" text_for_second="Sekund" countdown_end_type="date" font_color="#000000" hide_on_mobile="show" redirect_url="" end_date="21-09-2020 12:00" start_time="1600339301" end_time="0,1,1" action_end_time="hide" content_position="center" top_ditance="10" bottom_distance="10" ][/wpdevart_countdown]

Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Samsung prawdopodobnie wprowadzi wyraźnie tańszy niż dotychczasowe model składanego telefonu.

Składane smartfony są już z nami od kilku lat, ale pozostają urządzeniami bardzo kosztownymi. Samsung najwyraźniej chce to zmienić. 

Jak donoszą media z Korei Południowej, Samsung pracuje nad składanym telefonem klasy średniej. Oczekuje się, że urządzenie ma nosić nazwę Galaxy A Fold, a jego cena ma wynieść około 1 miliona koreańskich wonów (około 3500 zł). Dla porównania, dzisiaj oferowany Samsung Galaxy Fold3 oznacza wydatek około 6500 zł.

Niestety, na urządzenie jeszcze nieco poczekamy. Galaxy A Fold jest rzekomo w fazie rozwoju i ma pojawić się w… 2024 roku. Tak długi czas rozwoju projektu sugerować może, że Samsung pracuje nad innymi jak we flagowcach elementach, które sprawiają konstrukcyjną trudność – takich jak np. mechanizm składania. Pozostaje mieć nadzieję, że to nie tu zobaczymy oszczędności.  Jaką formę będzie miał Galaxy A Fold? Trudno wyrokować. Prawie na pewno będzie jedynie budżetową wersją Galaxy Z Fold.

Niedrogi telefon składany prawdopodobnie zostałby dobrze przyjęty przez rynek. Widać to choćby po sprzedaży aktualnie dostępnych modeli. Tańszy, kosztujący około 3000 zł smartfon z klapką, Galaxy Z Flip3, sprzedał się na całym świecie w liczbie około 4,6 miliona sztuk, w porównaniu z 2,5 milionami składanego Galaxy Z Fold3 (około 6500 zł). Tańsze urządzenie powielające jednak w jakimś stopniu budowę Folda może być dobrze sprzedającym się telefonem.

Samsung jest obecnie numerem jeden w sprzedaży składanych smartfonów, odpowiadając za prawie 80 procent globalnej sprzedaży. Jednakże wraz z zaostrzającą się konkurencją i plotkami, że Apple wypuści składanego iPhone’a, jasne jest, że południowokoreański gigant będzie musiał walczyć by utrzymać to miejsce. Tańszy model może być więc dobrym pomysłem. Samsung wyraźnie stawia na ten współczynnik kształtu, czego największym znakiem jest to, że przestał produkować kultowe telefony Galaxy Note.

 

Smartfony stają się coraz droższe i trend ten zapewne się utrzyma. Gdzie jest granica?

Dodaj komentarz

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

POLECANE

Exit mobile version