Szybkość, z którą Huawei dogoniło czołowych producentów układów elektronicznych SoC dla smartfonów była imponująca. Wygląda na to, że chiński gigant zaczyna przeganiać konkurencję. 5-nanometrowy SoC zobaczymy już w przyszłym roku.
Już procesory Kirin 980 (2018) i Kirin 990 (2019) nie miały się czego wstydzić w porównaniu do układów Qualcommu, Samsunga czy Apple. Planowany na przyszły rok Kirin 1020 ma być natomiast procesorem swoich konkurentów wyprzedającym pod wieloma względami. Według przecieków pojawiających się w sieci, nowy SoC ma zadebiutować w drugim kwartale 2020 roku. Co szczególnie zaskakujące, mówi się, że będzie on debiutował na pokładzie telefonu Huawei Mate 40.
Według wstępnych zapowiedzi wydajność nowego SoC ma być wyższa niż w Kirinie 990 (i tak przecież bardzo wydajnym) o około 50%. Chińska firma może to osiągnąć na trzy sposoby – albo kompletnie przebudowując rdzenie układu, zwiększając ich liczbę, albo wyraźnie zwiększając częstotliwość. W tym ostatnim może pomóc zmniejszenie procesu produkcyjnego procesora. Kirin 990 powstaje w 7 nm, a jego następca ma być produkowany w zakładach TSMC w technologii ledwie 5 nm. To oznacza gęste upakowanie elementów SoC – nawet 171,3 miliarda tranzystorów na milimetr kwadratowy. Kolejnego przeskoku w technologii produkcji mamy oczekiwać w 2022 roku. Wówczas zobaczymy procesory wytwarzane w 3 nm.
https://itreseller.com.pl/itrnewpodczas-ifa-2019-huawei-pokazalo-soc-kirin-990-nowy-procesor-zobaczymy-juz-19-wrzesnia-w-mate-30-nagrodzilismy-go-nasza-nagroda-best-of-ifa-2019/
