Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Zapraszamy już za:

[wpdevart_countdown text_for_day="Dni" text_for_hour="Godzin" text_for_minut="Minut" text_for_second="Sekund" countdown_end_type="date" font_color="#000000" hide_on_mobile="show" redirect_url="" end_date="21-09-2020 12:00" start_time="1600339301" end_time="0,1,1" action_end_time="hide" content_position="center" top_ditance="10" bottom_distance="10" ][/wpdevart_countdown]

Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

ZIPSEE „Cyfrowa Polska” – O unijnej reformie prawa autorskiego i jej wpływu na krajową oraz europejską gospodarkę cyfrową.

O unijnej reformie prawa autorskiego i jej wpływu na krajową oraz europejską gospodarkę cyfrową polscy europosłowie rozmawiali z przedstawicielami ZIPSEE „Cyfrowa Polska”, reprezentującego polską branżę cyfrową podczas debaty w Parlamencie Europejskim, zorganizowanej we wtorek (11 lipca) pod patronatem wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego i europosła PiS Ryszarda Czarneckiego. ­– Konieczne są konstruktywne propozycje godzące interesy twórców, konsumentów i biznesu – przekonywał prezes ZIPSEE „Cyfrowa Polska” Michał Kanownik.

 

Debata toczyła się w kontekście proponowanych przez Komisję Europejską nowych regulacji w zakresie prawa autorskiego na jednolitym rynku cyfrowym, które będą miały ogromny wpływ na funkcjonowanie branży cyfrowej opartej na nowoczesnych technologiach w całej Unii Europejskiej.

 

 

Reforma prawa autorskiego – niezbędna

Branża cyfrowa jest jedną z najbardziej dynamicznie rozwijających się branż polskiej gospodarki i dlatego też te przepisy są bardzo istotne z naszego punktu widzenia – mówił Ryszard Czarnecki. I dodał: – Parlament Europejski musi znaleźć konsensus między oczekiwaniami konsumentów, bo to ich należy przede wszystkim bronić, ale także twórców i przedsiębiorców.

Czarnecki podkreślił, że reforma prawa autorskiego jest niezbędna, gdyż obecnie obowiązujące przepisy były tworzone dawno i nie odpowiadają współczesnym wyzwaniom, natomiast nasuwa się pytanie o kierunek i kształt tych zmian. – Jako polscy europosłowie, będziemy dbali, by interesy zarówno konsumentów, jak i polskich twórców oraz branż były brane pod uwagę w sposób skuteczny – zadeklarował europoseł.

Z kolei prezes ZIPSEE „Cyfrowa Polska” tłumaczył, że dziś wszyscy jesteśmy świadkami digitalizacji całego życia społecznego i gospodarczego. – W cyfrowym świecie, w którym żyjemy to nowoczesne technologie determinują dostęp do kultury, informacji czy edukacji. Musimy zatem dążyć do stworzenia nowych regulacji, które pogodzą interesy zarówno twórców, jak i konsumentów czy przedsiębiorców – podkreślił Kanownik. I dodał: – Nowe prawo powinno w większym stopniu niż zakłada to propozycja Komisji Europejskiej wychodzić naprzeciw oczekiwaniom konsumentów, twórców i przedsiębiorców.

 

 

Negatywny wpływ Dyrektywy na branżę cyfrową

Michał Kanownik zaznaczył, że przepisy regulujące kwestię prawa autorskiego muszą w swoim ostatecznym kształcie gwarantować konsumentom ze wszystkich krajów Unii Europejskiej równy i swobodny dostęp do treści informacyjnych, kulturalnych i edukacyjnych. – To właśnie nowoczesne technologie są tym narzędziem, które w łatwy i szybki sposób umożliwiają z jednej strony konsumentom legalnie pozyskiwać wytwory kultury, z drugiej – samym twórcom pozwalają szerzej wychodzić ze swoją twórczością i ją promować, szczególnie tym niszowym i dopiero rozpoczynającym karierę – przekonywał.

Zdaniem przedstawicieli sektora nowoczesnych technologii dyrektywa Komisji Europejskiej w obecnym kształcie zbyt mocno broni interesy twórców, a nie uwzględnia zaś potrzeb konsumentów i producentów. Przykładem na to, że niektóre propozycje KE są nietrafione jest np. pomysł wprowadzenia tzw. podatku od linków. Takie rozwiązanie wprowadziła dwa lata temu Hiszpania. W rezultacie Google zamknął swój serwis newsowy. A to z kolei spowodowało spory spadek internetowego ruchu skierowanego do tamtejszych gazet. – Dlatego te propozycje Komisji godzą też w interesy wydawców, zwłaszcza tych lokalnych, rodzimych – skwitował Kanownik.

 

 

Zdaniem prezesa ZIPSEE „Cyfrowa Polska” niektóre nowe regulacje mogą również negatywnie wpłynąć na rozwój świata cyfrowego, ograniczą rozwój innowacyjnych przedsięwzięć, a przez to, że zablokowany zostanie równy dostęp do informacji. – A przecież prawo powinno sprzyjać innowacyjności unijnej gospodarki oraz wspierać kreatywność i twórczość młodych inżynierów, start-upów. Wypracowane w Brukseli rozwiązania będą istotne dla funkcjonowania i rozwijania się branży nowoczesnych technologii, a tym samym przemysłu i całej gospodarki. Należy zrobić wszystko, by spowodowały wzmocnienie pozycji tego sektora – podkreślił.

 

Istotni konsumenci

Zarówno wiceprzewodniczący Czarnecki, jak i prezes Kanownik zgodzili się, że przy projektowaniu nowego prawa autorskiego trzeba pamiętać o konsumentach, którzy napędzają popyt na wytworzony przez twórców kontent, a tym samym przyczyniają się też do rozwoju nowych, innowacyjnych projektów. – Nie powinniśmy w sztuczny sposób hamować i blokować tej naturalnej zależności i symbiozy, jaka istnieje na linii twórca – odbiorca – argumentował Kanownik. – Ale oczywiście trzeba pamiętać też o interesie twórców czy wydawców prasy, by ich twórczość była należycie chroniona i sprawiedliwie wynagradzana – dodał.

 

Dodaj komentarz

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

POLECANE

3,272FaniLubię
10,608ObserwującyObserwuj
1,570SubskrybującySubskrybuj

NOWE WYDANIE

POLECANE

NAJNOWSZE