Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Zapraszamy już za:

[wpdevart_countdown text_for_day="Dni" text_for_hour="Godzin" text_for_minut="Minut" text_for_second="Sekund" countdown_end_type="date" font_color="#000000" hide_on_mobile="show" redirect_url="" end_date="21-09-2020 12:00" start_time="1600339301" end_time="0,1,1" action_end_time="hide" content_position="center" top_ditance="10" bottom_distance="10" ][/wpdevart_countdown]

Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Zapotrzebowanie na układy pamięci rośnie, co z pewnością jest dobrą wiadomością dla lidera rynku firmy Samsung, niestety nie można się spodziewać dużych wzrostów z powodu wybuchu pandemii koronawirusa.

Globalne przejście na pracę zdalną z powodu epidemii koronawirusa ma wprawdzie zwiększyć popyt na układy pamięci, co oczywiście jest dobrą wiadomością dla Samsunga – wiodącego producenta układów pamięci na świecie. Zamówienia ze strony producentów laptopów i centrów danych zapewne wzrosną, ale zyski w pierwszym kwartale prawdopodobnie nie będą większe, ponieważ wybuch epidemii osłabił sprzedaż elektroniki użytkowej.

 

Południowokoreański gigant technologiczny jest największym na świecie producentem układów pamięci. Zwiększony popyt na pamięć powinien więc być świetną wiadomością dla Samsunga. W normalnych okolicznościach z pewnością taką właśnie by był, ale przez ostatnie dwa kilka tygodni mało co mieści się w kategorii “normalne”. I chociaż pamięci sprzedaje się więcej, to Samsung raczej nie zwiększył zysków w pierwszym kwartale. Wynika to z faktu, że produkcja pamięci to tylko jedna z wielu działalności firmy.

 

„Widoczność zarobków Samsunga jest niska w drugim kwartale”, powiedział Lee Do-hoon, analityk w CIMB Research.

 

Według analityków Refinitiv SmartEstimate, Samsung prawdopodobnie odnotuje zysk operacyjny na poziomie 6,2 bln wonów (5,05 miliarda dolarów), bez zmian w stosunku do analogicznego okresu rok temu. Jednak firma ostrzegała już w zeszłym miesiącu, że pandemia zaszkodzi w tym roku sprzedaży smartfonów i urządzeń elektroniki użytkowej, a analitycy twierdzą, że przedłużająca się epidemia może zagrozić także wyższemu popytowi na układy pamięci. To logiczne, bowiem zwiększony popyt na pamięć może być m.in. efektem wielkiego zapotrzebowania ze strony centów danych, które często mają teraz do przetwarzania więcej niż normalnie. Usługi w chmurze, telekonferencje, videochaty itd. – fakt, że świat przeniósł się do sieci sprawia, że sieć ta, a co za tym idzie także serwerownie, muszą zwiększać swoje możliwości. Zapotrzebowanie na moc obliczeniową w tym zakresie rośnie… ale w pewnym momencie to tempo wzrostu może spaść. To, co obserwujemy ostatnio to skokowy wzrost.

 

„Jeśli epidemia COVID-19 przeciągnie się do drugiej połowy roku, perspektywy rynku pamięci mogą się zmienić na gorsze”, powiedział CW Chung, szef badań w Nomura w Korei, w ostatnim raporcie.

 

Kiedy wybuch epidemii rozpoczął się w Chinach pod koniec ubiegłego roku, strategia Samsunga polegająca na rozszerzeniu bazy produkcyjnej na kraje takie jak Wietnam i Indie wydawała się sensowna, wkrótce potem Chiny zamknęły fabryki i zamknęły miasta, aby kontrolować rozprzestrzenianie się epidemii. Niestety, ta, jak wszyscy wiemy, przedostała się na zewnątrz Chin i wpłynęła na funkcjonowanie ludzi globalnie, a tym samym na globalny biznes.

 

Samsung swoje wyniki finansowe za pierwszy kwartał, w pełnej formie, zapewne zaprezentuje na przełomie kwietnia i maja. W ten wtorek poznamy natomiast wstępne dane.

 

https://itreseller.com.pl/itrnewsamsung-prezentuje-trendy-telewizyjne-na-nowa-dekade-duze-jest-piekne-kazda-epoka-rzadzi-sie-swoimi-prawami-i-modami-jedno-jest-pewne-dazymy-do-tego-aby-wnetrza-byly-piekne-i-funkcjon/

Dodaj komentarz

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

POLECANE

3,272FaniLubię
10,608ObserwującyObserwuj
1,570SubskrybującySubskrybuj

NOWE WYDANIE

POLECANE

NAJNOWSZE