Podczas wydarzenia I/O 2022 Google postanowiło wybiegnąć do przodu i pokazać nam kilka zdjęć promocyjnych nadchodzącej serii Pixel 7. Od tamtej pory jednak gigant technologiczny milczy na temat urządzenia, ale tego samego nie można powiedzieć o sprzedawcach, którzy w przeszłości kilka razy zdecydowali się na wyciek Pixel 7 Pro i tak, chodzi o realne zdjęcia smartfonu.
Na podstawie historii udostępnionej przez użytkownika Twittera, jego znajomy kupił lekko używany Pixel 6 Pro z Facebook Market Place, miało to miejsce dwa miesiące temu, a zaskakujące jest to, że zamiast wysyłki Pixel 6 Pro, sprzedawca wysłał niewydany Pixel 7 Pro.
Na pierwszy rzut oka zdjęcia wyglądają trochę dziwnie, bo urządzenie z pewnością mieści się w etui, które nie jest przeznaczone dla telefonu, ale patrząc na nazwę kodową urządzenia, rzeczywiście można potwierdzić, że jest to Pixel 7 Pro pracujący pod kontrolą systemu Android 13.
My friend bought a slightly used pixel 6 pro on Facebook market place in the states about 2 months ago. Phone came in last month and looked weird as hell . thought this was some tiptoe lane foul move but turned out, the shipper made a mistake an shipped an unreleased pixel 7 pro pic.twitter.com/gFkhpwWBwn
— About40 Clan (@soulpee) July 11, 2022
Po tych informacjach możemy stwierdzić, że telefon, o którym mowa, to faktycznie Pixel 7 Pro.
Dla osób zastanawiających się, seria Pixel 7 ma trafić oficjalnie jeszcze w tym roku do sprzedaży, ale nie jesteśmy pewni, czy zdalnie wykasowane urządzenie będzie przydatne. Nie jest to też pierwszy i z pewnością nie ostatni raz, gdy urządzenie zostaje dostrzeżone na żywo przed premierą.
