Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Zapraszamy już za:

[wpdevart_countdown text_for_day="Dni" text_for_hour="Godzin" text_for_minut="Minut" text_for_second="Sekund" countdown_end_type="date" font_color="#000000" hide_on_mobile="show" redirect_url="" end_date="21-09-2020 12:00" start_time="1600339301" end_time="0,1,1" action_end_time="hide" content_position="center" top_ditance="10" bottom_distance="10" ][/wpdevart_countdown]

Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Wielka Brytania ma problem. Wykluczyła sprzęt Huawei, a teraz w pośpiechu szuka alternatywy. Brytyjczycy zwracają się do dostawców z Japonii.

Ruchy Wielkiej Brytanii w kontekście 5G wydaja się być podejmowane dość spontanicznie, bez przyglądania się konsekwencjom. Po wykluczeniu Huawei z rozwoju brytyjskiej sieci 5G Londyn szuka alternatywy, ale tę niełatwo będzie znaleźć. Nie będzie też tanio. “Przyjaźń” z Donaldem Trumpem może okazać się wyjątkowo kosztowna. 

Rząd brytyjski zwrócił się do Japonii o pomoc w tworzeniu sieci bezprzewodowych 5G. Brytyjscy urzędnicy powiedzieli swoim odpowiednikom w Tokio, że japońskie firmy technologiczne NEC i Fujitsu mogą zastąpić Huawei w roli dostawcy i poprosili stronę japońską o wsparcie w celu ulepszenia technologii i efektywności kosztowej sieci. Pytanie tylko czy naprawdę Japończycy są w stanie zastąpić Huawei? Prawdopodobnie nie. Żadna z japońskich firm nie skupia się tak wyraźnie na wdrożeniach telekomunikacyjnych, żadna nie ma też aż tak rozwiniętej technologii 5G.

Wkrótce po ogłoszeniu zakazu brytyjscy urzędnicy rządowi spotkali się z przedstawicielami japońskich organów rządowych, w tym Sekretariatu Bezpieczeństwa Narodowego oraz Narodowego Centrum Gotowości na Incydenty i Strategii Cyberbezpieczeństwa, aby nawiązać współpracę.

Wielka Brytania dąży do tego, aby japońskie firmy konkurowały z innymi firmami telekomunikacyjnymi, takimi jak szwedzki Ericsson i fińska Nokia. Prawdopodobnie Londyn liczy na to, że pobudzi w ten sposób rywalizację pomiędzy producentami obniżając koszt, jaki będą musieli ponieść brytyjscy operatorzy. Dość paniczne ruchy rządu Borisa Johnssona to efekt podjętej ostatnio decyzji w temacie Huawei, co do której trudno powiedzieć kto był faktycznym decydentem. Całkiem niedawno Donald Trump stwierdził iż to on właśnie “załatwił” brytyjską decyzję dotyczącą sieci 5G. 

O tym, jak dziwne jest aktualne zachowanie Downing Street świadczy najlepiej fakt, że dwie największe japońskie firmy tworzące sprzęt telekomunikacyjny, NEC i Fujitsu, kontrolują mniej niż 1% globalnego rynku stacji bazowych 5G – w Europie właściwie nie istniejąc w tym segmencie. Huawei natomiast to bezsprzecznie globalny lider, do tego przeznaczający najwięcej środków na badania i rozwój.

https://itreseller.com.pl/itrnewnokia-i-ericsson-moga-byc-celem-odwetu-chin-za-polityke-usa-w-sprawie-lacznosci-5g-jak-podaje-wall-street-journal-wszystko-zalezy-od-tego-czy-ue-zakaze-sprzetu-infrastrukturalnego-huawei/

Dodaj komentarz

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

POLECANE

3,272FaniLubię
10,608ObserwującyObserwuj
1,570SubskrybującySubskrybuj

NOWE WYDANIE

POLECANE

NAJNOWSZE