Przyznaję – wydarzeń online od ponad roku widziałem tyle, że na myśl o kolejnych nie odczuwam szczególnej ekscytacji. Powód? Zwykle są do siebie bardzo, ale to bardzo podobne. Zwykle, ale nie zawsze. To, jak zrobiło to ALSO w swoim International Channel Trends + Visions to ciekawy przykład wydarzenia wirtualnego, które jest zorganizowane inaczej.
Wydarzenia wirtualne na ogół wyglądają tak: prezentacja składająca się z części która streamowana jest na żywo, z powplatanymi w nią fragmentami przygotowanymi wcześniej, zwykle ukazującymi produkt lub usługę. Pozostajemy więc biernym uczestnikiem, który co najwyżej może zadać pytanie na odbywającej się pod koniec sesji Q&A. A gdyby tak… móc nieco więcej?
International Channel Trends + Visions wygląda inaczej, co widać chyba powyżej. Możemy wybierać konkretne elementy do kliknięcia – czy jest to efektywne? Niezbyt. Treści szukamy po prostu dłużej. Czy jest to natomiast efektowne? Jak najbardziej! Ja mam wrażenie obcowania z rodzajem gry – trochę jak mieszanka point&click’ów z visual novel i, ostatecznie, także wydarzeniem branżowym.
Jak wyglądają strefy partnerów ALSO podczas International Channel Trends + Visions? To swoiste wirtualne showroomy. Oczywiście, graficznie można było to zapewne przygotować lepiej, niemniej efekt i tak jest przyjemny.
O ile same prezentacje są już dosyć klasyczne, o tyle forma ich podania, jest inna i, należy oddać to ALSO, dość wyjątkowa. Osobiście dodałbym, idąc za ciosem, element gamifikacji dla uczestników (zbieranie punktów np. za eksplorację “świata” wydarzenia), ale i tak jest dobrze. I takich wydarzeń online sobie i Wam, drodzy czytelnicy, życzę.
