AMD ma aktualnie świetną passę – produkty “czerwonych” właściwie otrzymują same pozytywne oceny ze strony recenzentów i użytkowników. Obecnie AMD jest też beneficjentem zwiększonego zapotrzebowania na moc obliczeniową w chmurze oraz szeroko rozumianej transformacji cyfrowej. Dowodem tego jest najnowszy raport firmy Omdia.
AMD posiada aktualnie (w drugim kwartale 2021) aż 16% rynku procesorów serwerowych – podała firma Omdia. Jest to najwyższy historycznie udział AMD w rynku serwerowym. Według najnowszego badania Omdia Data Center Server Market Tracker, konkurencja na rynku wysokowydajnych półprzewodników przeznaczonych do obsługi zaawansowanych obciążeń obliczeniowych w centrach danych jest, cytując autorów raportu, “rozgrzana do czerwoności”. Rosnący popyt ze strony dostawców usług w chmurze, a w szczególności Google, był ważnym czynnikiem wpływającym na wysokie wyniki AMD.
Jak wskazują autorzy raportu, w drugim kwartale 2021 r. sprzedano 3,4 mln serwerów, tyle samo, co w rekordowym drugim kwartale 2020 r. Roczne przychody z rynku serwerów rosną o 11 procent, osiągając 92 miliardy dolarów. Silny wzrost przychodów jest wspierany przez stały wzrost cen komponentów. Omdia nadal odnotowuje, że serwery zoptymalizowane pod kątem obciążeń wymagających dużej mocy obliczeniowej i danych, takich jak sztuczna inteligencja i analityka, mają większy udział w rocznych dostawach.
AMD EPYC bliżej z Google Cloud
Google Cloud, a więc jeden z czołowych globalnych dostawców usług w chmurze, podaje, że wirtualne maszyny N2D z procesorami AMD EPYC 3 generacji pozwalają uzyskać średnio aż o 30% lepszy stosunek ceny do wydajności w porównaniu do 2 generacji AMD EPYC. Ponieważ efektywność energetyczna i opłacalność inwestycyjna to kluczowe cechy wpływające na sukces produktu w obszarze data center, nie powinno dziwić, że AMD zdobywa kolejne obszary tego niełatwego rynku. Google Cloud potwierdziło także, że Confidential Computing będzie realizowane przy wykorzystaniu zaawansowanych funkcji ochronnych wbudowanych w procesory AMD EPYC. Firma AMD z kolei ogłosiła właśnie, że rozszerza współpracę z Google Cloud.
„W Vimeo zawsze wierzyliśmy, że powinniśmy oferować naszym użytkownikom najlepszej jakości wideo. — powiedział Joe Peled, dyrektor ds. hostingu i dostarczania treści w Vimeo. — Nasze treści wideo są przetwarzane przez procesory, które enkodują z wykorzystaniem x264 (H.264), x265 (HEVC) i rav1e (AV1), aby uzyskać optymalną jakość wideo przy minimalnej ilości artefaktów. Nowe maszyny wirtualne Google Cloud N2D bazujące na procesorach AMD Milan zapewniają znaczące ulepszenie naszym użytkownikom, ponieważ redukują czas spędzony nad transkodowaniem o ok. 20% i w podobnym stopniu pozwalają obniżyć koszty.”
AMD EPYC w obronności
AMD EPYC trafiają także do zdecydowanie mniej publicznego obszaru zastosowań. Globalne niepokoje sprawiają, że sektor obronności w wielu krajach się modernizuje. Nie chodzi przy tym o nowe systemy uzbrojenia. Nie ma bowiem wątpliwości, że wojnę dziś prowadzi się nie tylko w tradycyjnym obszarze – a poza lądem, wodą i powietrzem – obszarem działań jest także sieć.
Kilka dni temu firma Cisco opublikowała też swoje studium dot. modernizacji agencji obronnych na świecie, które w wielu krajach wybrały kombinacje serwerów Cisco UCS C4200 i Cisco UCS C125 M5 – każdy napędzany przez procesory AMD EPYC. Agencje obrony wymieniają swoje stare systemy i zastępują je Cisco UCS serii C z procesorami AMD, ponieważ potrzebują większej wydajności bez konieczności zajęcia dodatkowej przestrzeni. Zamiast 24 węzłów w pojedynczej szafie rackowej, jedna z agencji ma teraz aż 10 systemów C4200 i 40 systemów C125 M5, a zamiast 200 kabli teraz wystarczy 80. Tym samym poza znacznie wyższą wydajnością korzyścią jest też znacznie mniejsze skomplikowanie systemów, obniżenie kosztów operacyjnych i uproszczenie zarządzania infrastrukturą.
