Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Zapraszamy już za:

[wpdevart_countdown text_for_day="Dni" text_for_hour="Godzin" text_for_minut="Minut" text_for_second="Sekund" countdown_end_type="date" font_color="#000000" hide_on_mobile="show" redirect_url="" end_date="21-09-2020 12:00" start_time="1600339301" end_time="0,1,1" action_end_time="hide" content_position="center" top_ditance="10" bottom_distance="10" ][/wpdevart_countdown]

Strona w budowie, zapraszamy wkrótce...

Sony Xperia Pro-I to nowy flagowy smartfon japońskiej firmy. Pytanie jednak, czy to nadal “tylko” smartfon?

Zaprezentowana dziś Sony Xperia Pro-I to bardziej mieszanka aparatu fotograficznego i smartfona niż klasyczny smartfon. Oczywiście, dziś wszystkie telefony zawierają aparat, ale tutaj odnoszę wrażenie, że proporcja jest nieco inna i to aparat, który przy okazji ma też smartfon. 

Xperia Pro-I właśnie miała dziś swoją oficjalną premierę. Jak sądzę, to najważniejsza smartfonowa premiera Sony od bardzo, bardzo dawna. Dlaczego? Ze względu na aparat fotograficzny, który absolutnie dominuje w specyfikacji tego telefonu.

To właśnie aparat robi tu wrażenie, przy czym nie chodzi o puste nabijanie megapixeli. Sony Xperia Pro-I ma matrycę z innego produktu Sony – aaratu Sony RX100 VII. Jest to więc jednocalowa matryca warstwowa, ze zintegrowaną pamięcią. Jej rozdzielczość nie powala (20,1 MPix). Nie musi. Xperia Pro-I posiada mechanizm zmiennej przysłony i może regulować ją w zakresie od f/2 do f/4. Główny sensor jest uzupełniony dwoma modułami: ultraszerokokątnym i teleobiektywem. Każdy z nich wspiera pomiar głębi 3DiToF. Autofokus wykrywa zaś 315 punktów detekcji fazowej. Nowa Xperia potrafi zapisywać zdjęcia w 12-bitowym formacie RAW.

 

 

Oczywiście, jednocalowa matryca w smartfonie brzmi… dziwnie. I tak też jest. Wygląda na to, że obiektyw jest zbyt mały, by korzystać z całości matrycy i w praktyce zdjęcia i filmy rejestrowane są wyłącznie na centralnej części sensora – z rozdzielczością 12 MPix. Tak przynajmniej donosi serwis DPreview. Gdyby jednak okazało się, że jest inaczej, to Xperia Pro-I może okazać się świetnym telefonem fotograficznym. Jeśli chodzi o możliwości nagrywania wideo, to Xperia Pro-I potrafi nagrywać 4K w 120 fps, co także jest imponującą możliwością.

Wrażenie robią też parametry ekranu. Jest to panel OLED o rozdzielczości 4K+ w formacie 21:9 z pełną obsługą HDR i, jak donosi producent, pokryciem palety barw DCI-P3. Jasność panelu sięgać ma 1000 nitów. Co ciekawe, Sony twierdzi, że każdy ekran przechodzi wcześniejszą kalibrację. Sony zadbało także o dużą wydajność urządzenia. Podstawą jest to Snapdragon 888, co oznacza, że wydajność będzie naprawdę solidna, zwłaszcza, że specyfikację uzupełnia 12 GB pamięci RAM. Nieco “do tyłu” w roli smartfona nowa Xperia może być na polu baterii. Pojemność 4500 mAh to raczej daleko od rekordzistów, a ładowanie maksymalnie 30W nie robi na nikim wrażenia, zwłaszcza po takich osiągach jakie ostatnio prezentują Xiaomi czy OnePlus.

A z zewnątrz? Obudowa została wykonana z metalu i szkła Gorilla Glass Victus i jest certyfikowana klasami odporności IP65/IP68. Dziś nietypowymi właściwościami telefonu jest zarówno minijack 3,5 mm i gniazdo karty microSD. Nowa Xpieria Pro-I może posłużyć także jako pomocniczy ekran dla wybranych aparatów Sony Alpha.

Sony Xperia Pro-I nie będzie tanim telefonem. Sony Xperia Pro-I będzie sprzedawana w Europie na wybranych rynkach w cenie 1 799 euro.

 

Czy operatorów telekomunikacyjnych czekają wielomiliardowe straty? Zmiany w KSC mogą skutecznie utrudnić funkcjonowanie firm w tej branży. A nas wszystkich uderzą po kieszeni.

Dodaj komentarz

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

POLECANE

3,272FaniLubię
10,608ObserwującyObserwuj
1,570SubskrybującySubskrybuj

NOWE WYDANIE

POLECANE

NAJNOWSZE