Wprawdzie Slack nie może narzekać na brak zainteresowania w dobie pracy zdalnej, niemniej jednak analitycy oczekiwali zdecydowanie lepszych wyników niż uzyskane 50% względem analogicznego okresu rok temu.
Znany serwis komunikacyjny odnotował przychody w wysokości 201,7 mln USD, co stanowi wzrost o 50% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Slack odnotował także skorygowaną stratę na akcji w wysokości 0,02 USD/akcję. Dlaczego wartość akcji spadła pomimo imponującego, 50-procentowego wzrostu? Inwestorzy spodziewali się, że firma bardziej agresywnie przekroczy oczekiwania, i wycenili ją wyżej w oczekiwaniu na lepsze wyniki.
Oczekiwania, jeśli tak, nie były bezpodstawne. Firma wcześniej jasno komunikowała jak szybko rozwija się dzięki pandemii COVID-19, która zmusiła wiele organizacji i firm do zakupu nowych usług oprogramowania, aby umożliwić swoim pracownikom pracę na odległość. Gdzie podziały się zatem “nadmiarowe” zyski Slacka? Trafiły m.in. do Zoom i Microsoftu. Slack zauważył, że spodziewa się „206 milionów do 209 milionów dolarów” przychodów w bieżącym kwartale, co stanowi wzrost o 42% do 44% w stosunku rocznym. Firma spodziewa się również, że skoryguje stratę od 0,03 do 0,04 USD na akcję w trzymiesięcznym okresie.
Bez względu na reakcję rynku na ten konkretny kwartał, Slack jest dobrze skapitalizowany, sprzedał 750 mln USD obligacji zamiennych na akcje. W omawianym kwartale wzrost przychodów firmy nieco przyspieszył w porównaniu do 49% z poprzedniego kwartału. Ponadto stała marża brutto GAAP poprawiła się do 87,3%, co jest kolejnym dobrym dla Slack wskaźnikiem.
https://itreseller.com.pl/itrnewvmware-przejmuje-firme-lastline-specjalizujaca-sie-w-tematyce-bezpieczenstwa-sieci-imperium-technologiczne-della-zyskuje-kolejna-firme/